REKLAMA

Podaruj Szlachetną Paczkę

Autor: Admin Admin

Powiat | Piątek, 01 gru 2017 23:41

Kolejne rodziny z gmin Długosiodło oraz Wyszków oczekują na pomoc w ramach Szlachetnej Paczki. Sam możesz wybrać, komu przyjdziesz z pomocą. Weekend cudów i obdarowywania już 9-10 grudnia!

Powiat

SZLACHETNA PACZKA od 2001 roku łączy biednych i bogatych, wydobywamy z ludzi to, co najpiękniejsze. Razem realizujemy ideę mądrej pomocy – przekazując potrzebującym pomoc materialną, pomagając tylko tym, którzy walczą o to, aby wyjść z biedy. Razem zmieniamy losy rodzin w potrzebie! Przygotowana przez Ciebie pomoc ma sprawić, że rodzina poczuje się wyjątkowo i dostanie sygnał “Jesteście dla nas ważni” - zachęcają do udziału w tej ogólnopolskiej akcji jej pomysłodawcy i organizatorzy.

Szlachetna Paczka to akcja, która jest organizowana także na terenie powiatu wyszkowskiego. W tym roku w bazie oczekujących na naszą pomoc znalazły się rodziny z Wyszkowa i okolic oraz z gminy Długosiodła. Część z nich znalazła już swoich darczyńców. Na pomoc natomiast nadal czekają:

Pani Monika (38 l.) wraz z Mirosławem (31 l.) wychowują bliźnięta Maję (2 l.) i Aleksandra (2 l.). KOD RODZINY: MAZ-3347-566429.

Pani Monika pochodzi z patologicznej rodziny. Podczas szybkiego startu w dorosłość potknęła się, jej dwójka dzieci trafiła do Domu Dziecka. Udało się jej pozbierać, od 4 lat jest w związku z p. Mirosławem, mają bliźnięta. Pan Mirosław ma uszkodzoną w wypadku nogę i przebywa na rencie. Pani Monika próbuje znaleźć pracę, chce zrobić wszystko by rodzina była znów razem. Warunki w jakich mieszkają nie spełniają odpowiedniego kryterium by mogli zabrać z powrotem starsze dzieci pani Moniki, które są u nich w każdy weekend. Utrzymują się z renty, zasiłku rodzinnego i 500+ (1940zł). Po odliczeniu kosztów utrzymania miesięczny dochód na jednego członka rodziny wynosi ok. 317zł.
Pani Monika lubi gotować, zajmować się dziećmi. Pan Mirosław lubi spacerować z psem. Jest taką "złotą rączką" - potrafi kłaść płytki, panele. Są dumni ze swoich dzieci, które są cudowne i dają im nadzieję na lepsze jutro. Chcieliby mieć własny, chociaż malutki domek - to tak w dalszej przyszłości... a w tej bliższej to myślą o zagospodarowaniu takiego kąta przed blokiem - chcieliby na wiosnę założyć tam ogródek, zrobić altankę dla dzieci, powiesić jakąś huśtawkę. Wśród najważniejszych potrzeb pani Monika wskazała łóżko - to, które mają w chwili obecnej jest bardzo zniszczone (przyniesione spod śmietnika). Bardzo ważna jest też dla rodziny odzież i żywność.

Pani Jadwiga (50 l.) - wspaniała mama trójki dzieci; syna Huberta (23 l.), córki Olgi (21 l.) oraz syna Piotra (12 l.). KOD RODZINY: MAZ-3347-572372

Jeszcze kilka lat temu sytuacja rodziny była bardzo dobra. Pani Jadwiga wraz z mężem prowadziła sklep, którego dochody pozwalały na dostatnie i spokojne życie. Nadużywanie alkoholu przez męża pani Jadwigi, znęcanie się psychiczne i fizyczne wobec jej i dzieci doprowadziły do załamania się psychicznego a tym samym podjęcia decyzji o zabraniu dzieci i ucieczki od męża, który poprzez alkohol popadał w coraz to większe długi. Zabrawszy dzieci uciekła do opuszczonego domu w stanie surowym. Budynku, baraku bez okien, podłóg, tynków… Sąsiedzi oraz przyjaciele pomogli w zbiórce i urządzaniu domu. Gdy na chwilę w rodzinie zawitał spokój pojawił się problem. Mąż Pani Jadwigi nie opłacał składek i zadłużenie z Zus-u przeszło na hipotekę domu. Chcąc utrzymać ten dom, który był jedynym azylem musiała przejąć spłatę długu (12 tys. zł) na siebie co bardzo obciąża jej już i tak skromny miesięczny budżet. Pani Jadwiga trzy miesiące po ucieczce otrzymała ofertę pracy w podmiejskiej firmie. Spełnia się tam w jednej ze swoich pasji; byciu księgową. Piotruś jest uczniem szkoły podstawowej. Córka Olga uczęszcza na studia oddalone od domu, w którym bardzo rzadko bywa ponieważ rodzinę nie stać na weekendowe bilety, Hubert przeszedł bardzo silne załamanie nerwowe poprzez ciągłe poniżanie przez ojca, przestał uczęszczać do szkoły chcąc pracą dorywczą wesprzeć ogromne ubóstwo swojej rodziny. Odbył kurs z urzędu pracy na wózki widłowe lecz bez wykształcenia ma ogromne trudności ze znalezieniem pracy. Marzy o podjęciu nauki w szkole dla dorosłych i otrzymaniu pracy która zapewni rodzinie lepszą codzienność, od czasu do czasu nowe buty, ciepło w domu dzięki któremu pozbędą się dużej wilgoci ze ścian i nieprzyjemnego zapachu. Codziennym trudem rodziny jest przeszywający ziąb w domu (w piecu przepalają tylko wieczorami na chwilę by się umyć), wilgoć przez którą domownicy mają uciążliwy kaszel i duszności. Pani Jadwiga i jej dzieci żyją naprawdę bardzo skromnie. Cały ich miesięczny dochód to kwota 2074 zł. Po odliczeniu kosztów utrzymania domu na każdego z członków rodziny pozostaje zaledwie 346 zł. Pani Jadwiga, Hubert, Olga i Piotruś to bohaterowie którzy piszą własną silną historię, w której pokazują nam że w jedności siła i moc. Że ich wielka wzajemna miłość i szacunek są wyznacznikiem trwania i przezwyciężania wszystkich niepowodzeń w ich życiu ale są też nadzieją na lepsze poranki i wieczory. Zadziwia mnie ich obowiązkowość w przestrzeganiu zasad dobrego wychowania, szacunku, okazywania wdzięczności ale i szczerych łez, podaniu serdecznej dłoni… Marzyciele,ale realiści. W wolnych chwilach spełniają się w swojej rodzinnej pasji, grają w szachy, gotują i rozwiązują krzyżówki. Podziwiam ich za to, że pomimo bardzo trudnej sytuacji potrafią się uśmiechać i drzemie w nich potęga serdeczności dla innych nawet obcych im ludzi. Wśród najważniejszych potrzeb dla rodziny pani Jadwiga wskazuje opał. Drewno, węgiel i miał dzięki któremu będą mogli mieć cieplej. Dzięki któremu to dom będzie ogrzany, co pozwoli im na pozbycie się wilgoci ze ścian, które mają bardzo zły wpływ na ich stan zdrowia. Negatywnie wpływa na ich płuca. Drugą najważniejszą potrzebą jest odzież. Rodzinny skromny budżet nie pozwala im nawet na zakup odzieży w odzieży używanej. Chodzą w rzeczach ofiarowanych od ludzi nie zawsze na nich pasujących i często zniszczonych. Nowe obuwie jest ich trzecią niezbędną potrzeba, ale też poniekąd marzeniem. Rodzina ucieszy się z każdej pomocy i za każdą będzie wdzięczna.

 

Zainteresowanym podajemy stronę internetową, na której można zapoznać się z historią i potrzebami rodzin: https://www.szlachetnapaczka.pl/wybor-rodziny/action,step3,ids,2,sname,mazowieckie,idw,332.html#position  

 

Podajemy także kontakt do wolontariuszy i koordynatorów akcji w obydwu gminach:

Długosiodło

ul. Dąbrowszczaków 26

07-210 Długosiodło

GODZINY OTWARCIA:

Sobota 9.12.2017 w godz. 9.00 - 18.00 
Niedziela 10.12.2017 w godz. 9.00 - 15.00

KONTAKT:

Logistyk - Martyna Dąbkowska, tel: 504-240-387

 

Wyszków

Geodetów 45A

07-200 Wyszków

GODZINY OTWARCIA:

Sobota 9.12.2017 w godz. 09:00 - 18:00 
Niedziela 10.12.2017 w godz. 09:00 - 18:00

KONTAKT:

Lider Agnieszka Sawko 604-557-261.

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Zajęcia dla dorosłych
Akademia Umiejętności PAN HILARY

ul. Daszyńskiego 27 07-200 Wyszków

[email protected]; [email protected]

531 931 200

Dziecko
"MADU" Pracownia Zabawy i Rozwoju

ul. Geodetów 31 07-200 Wyszków

[email protected]

510-965-263

www.madu.com.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA