W wyborach sołeckich 8 września udział wzięło 102 mieszkańców Leszczydołu Starego. Dotychczasową sołtys - Monikę Bieżuńską - poparło 100 mieszkańców.
- Bardzo dziękuję z całego serca. Ogarnia mnie radość, że mam takie wspaniałe zaplecze, tyle cudownych osób. Dziękuję za ponowne zaufanie, obiecuję się starać tak jak do tej pory, a może i lepiej. Mam teraz lepsze zaplecze swoich ludzi. Wierzę, że zamierzone cele uda nam się realizować i oczywiście liczę na waszą pomoc i wsparcie. Za wszystkie głosy serdecznie dziękuję - mówiła Monika Bieżuńska.
- Monika pomaga także innym okolicznym wioskom, pomaga zakładać Koła Gospodyń Wiejskich. Dziękuję ci za to, że jesteś nie tylko dla swojej społeczności, ale jesteś dla wszystkich - dodał radny Bogdan Osik. - Chciałbym również bardzo podziękować mieszkańcom Leszczydołu Starego za to, że głosowaliście na nasz komitet w ostatnich wyborach samorządowych i za to, że zagłosowaliście na naszego kandydata na burmistrza Piotra Płochockiego.
Sołtys Monika Bieżuńska przedstawiła najważniejsze inwestycje, które zostały zrealizowane w Leszczydole Starym w ostatnich pięciu latach.
- Dokończenie budowy oświetlenia od ul. Leśnej do Leszczydołu Starego. Wymiana lamp ulicznych na nowoczesne lampy LED w całej wiosce. Budowa hali sportowej - to była największa inwestycja, o którą wraz z panią dyrektor zabiegałyśmy wiele lat. Budowa drogi gminnej prowadzącej do państwa Wiśniewskich. Budowa chodnika wzdłuż drogi do ul. Leśnej oraz wymiana kostki brukowej przy krzyżu (koszty tej wymiany pokrył wykonawca chodnika). Budowa altanki wiejskiej wraz z zakupem ławek, stołów oraz budową ogrodzenia. Ta inwestycja była zrealizowana dzięki pomocy i wsparciu gminy Wyszków z incjatywy lokalnej, gdzie musiałam samodzielnie zakupić cement, piasek oraz pokryć koszty transportu. W minionych latach zorganizowano również kilka pikników, które zostały częściowo sfinansowane przez gminę Wyszków, choć do wielu z tych wydarzeń dołożyłam się również z własnych środków. Zorganizowałam także dwa biegi walentynkowe oraz turniej siatkówki. W ich organizacji pomogło mi wiele osób, ale większość kosztów pokryłam sama. Chciałabym podkreślić, że jako sołtys nie otrzymuję wynagrodzenia za swoją pracę, a jedynie prowizję z podatku, którą w całości przeznaczam na akcje charytatywne oraz inicjatywy naszej wsi. W tym roku na inwestycje i wydarzenia promujące naszą wieś wydałam około 9 tys zł. Patrząc na realizowane projekty, mogę z dumą stwierdzić, że jesteśmy jedyną z lepiej zadbanych miejscowości w okolicy. Choć liczę, że z pomocą zgromadzonych tutaj burmistrzów oraz radnych będziemy dalej rozwijać naszą małą ojczyznę. Oprócz organizacji wydarzeń oraz wnioskowania o projekty w Leszczydole Starym, staram się również dbać o los zwierząt, które często znajdują u mnie tymczasowe schronienie. Odbieram wiele telefonów od mieszkańców, zarówno z naszej miejscowości, jak i z innych wiosek z całej gminy. Proszą o pomoc w naprawdę przeróżnych sprawach - od kwestii związanych z bezdomnymi zwierzętami przez załatwienie różnego rodzaju pozwoleń, aż po rozwiązywanie lokalnych problemów. Zakres tych zgłaszanych tematów dlatego wybiega poza obowiązki sołtysa. Poświęcam na to niemal połowę swojego dnia, z różnymi efektami, ale zawsze staram się pomóc każdemu, kto się do mnie zgłasza. Często słyszę, że dodzwonić się do mnie graniczy z cudem, jak na infolinię energetyczną trzeba czekać w kolejce, ale taka jest właśnie praca sołtysa. A ja kocham to, co robię - podkreśliła Monika Bieżuńska.
Przedstawiła także wnioski, które złożyła do przyszłorocznego budżetu gminy z prośbą o realizację: wniosek o naprawę nawierzchni drogi wzdłuż ul. Leśnej; wniosek o naprawę nawierzchni boiska szkolnego; budowa oświetlenia przy nowo wybudowanej drodze od Leszczydołu Starego do Leszczydołu Działki; wniosek o postawienie dodatkowego słupa oświetlającego altankę wiejską.
- Chciałabym podziękować wszystkim, którzy wspierali mnie w mojej pracy jako sołtysa. Przede wszystkim radzie sołeckiej: Teresie Rogólskiej, Lidii Gerełło i Arkadiuszowi Jaworskiemu. Dziękuję także paniom i panom z KGW w Leszczydole Stary za ich zaangażowanie i pomoc w wielu incjatywach na rzecz naszej wioski. Podziękowania kieruję również do Jarka Borka, Grzegorza Rogólskiego, Marcina Gerełło, Grzegorza Bieżuńskiego i jego pracowników za pomoc w położeniu kostki w altance. Dziękuję Adamowi Wyszyńskiemu i Robertowi Szumertowi za pomoc w transporcie i przygotowaniu terenu pod altankę. Serdecznie podziękowania Chrystianowi Jabłońskiemu za pomoc przy organizacji imprez, dyrektor Agnieszce Drążewskiej za wieloletnią opiekę nad naszymi dziećmi i wspólne działania na rzecz naszej szkoły i budowy sali. Szczególne podziękowania kieruję do Agnieszki Kowalskiej i Agnieszki Dawidzkiej za ich dyspozycyjność, kiedy tylko ich potrzebuję. Dziękuję mojej rodzinie i bliskim za nieocenioną pomoc i wsparcie na każdym etapie mojej działalności. Dziękuję również Arkadiuszowi Darosze, który mimo, że nie jest mieszkańcem Leszczydołu Starego, stara się pomagać w naszych wydarzeniach jako wsparcie medyczne. Dziękuję moim kolegom z rady za dobre słowo i wsparcie. A na końcu najbardziej dziękuję wam wszystkim, że tu jesteście, doceniacie moją pracę i darzycie zaufaniem. To dla mnie bardzo ważne. Z całego serca dziękuję - mówiła.
Wieś wybrała także radę sołecką: Lidia Gerełło otrzymała 77 głosów, Chrystian Jabłoński - 73 głosy i Teresa Rogólska - 69 głosów.
W dyskusji mieszkańców przewijał się temat powstania ścieżki pieszo - rowerowej wzdłuż ulicy Pułtuskiej:
- To jest droga, która należy do Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, więc wszystko co możemy zrobić tak naprawdę w tej kwestii to po pierwsze lobbować - mówił burmistrz Piotr Płochocki. - Czy wykonywanie takich ścieżek rowerowych jest priorytetem dla MZDW? Pewnie nie... Jeśli mocno lobbujemy, to często udaje się pewne rzeczy wylobbować. Natomiast musimy mieć świadomość, że na tą chwilę mamy już przygotowaną taką jedną inwestycję właśnie przy ul. Pułtuskiej, którą ma przeprowadzić Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich. To jest modernizacja ulicy Pułtuskiej, taką drogę dla rowerów, chodnik i budowę ronda ze skrzyżowaniem ulic Graficznej i Sikorskiego w kierunku cmentarza. To jest teraz dla nas priorytet, bo niestety to skrzyżowanie jest bardzo newralgiczne i problematyczne i my nie jesteśmy w stanie i nie możemy sami tego ronda zrobić, więc lobbujemy. Jest przygotowany projekt i czekamy na finansowanie od MZDW. Natomiast idealnie byłoby, żebyśmy w następnej kolejności spróbowali drogę rowerową przedłużyć do Łosinna. Natomiast nie jesteśmy panami tej sytuacji, możemy tylko robić te projekty i czekać aż znajdą się pieniądze w MZDW.
Burmistrz omówił również temat boiska przy szkole, które jest wyłączone z użytku z powodu uszkodzeń nawierzchni.
- To jest problem standardowy. Technologia, w której wykonane jest boisko powoduje, że po kilku latach zaczyna pękać, kruszyć się. My mamy takich boisk kilka i z każdym dzieje się dokładnie to samo. Załatanie takiej jednej łaty to koszt około 5 czy 6 tys zł. Więc jeśli takich uszczerbków na jednym boisku jest 20, to ekonomicznie jest to bez sensu. My musimy się zdecydować na zmianę technologii i po kolei remontować każde boisko - mówił.
- Ja chciałbym zapytać o gaz. Część wioski ma gaz a druga część nie ma - mówił mieszkaniec Leszczydołu Starego:
- Będziemy musieli na ten temat porozmawiać z gazownictwem, bo gaz nie jest bezpośrednio w gestii gminy. My wrócimy do tego tematu, będziemy musieli się dowiedzieć dlaczego tak jest - mówił burmistrz.
- W zasadzie to nic nowego nie powiem niż to, co wszyscy wiemy. Składaliśmy wnioski wielokrotnie i każde w odpowiedzi dostajemy, że nie opłaci się ekonomicznie. Nie jesteśmy jedyną wioską, która zabiega o tą inwestycję. Gmina niestety nie ma na to wpływu, ale dopytamy dokładnie czy coś się zmieni w tym kierunku - tłumaczyła sołtys Monika Bieżuńska.
W zebraniu udział wzięli: burmistrz Wyszkowa Piotr Płochocki, wiceburmistrz Alicja Staszkiewicz, naczelnik wydziału oświaty Marta Wildangier - Ciuraj, radny powiatowy Arkadiusz Darocha, przewodniczący Rady Miejskiej Adam Szczerba, radni gminni Bogdan Osik, Justyna Tchórzewska, Artur Brzeziński, Paweł Zawadzki, dyrektor SP w Leszczydole Starym Aneta Kulesza, którzy złożyli gratulacje nowo wybranej sołtys, życzyli owocnej realizacji planów. Po części oficjalnej sołtys zaprosiła mieszkańcow i gości na poczęstunek do nowo wybudowanej altanki nieopodal szkoły.
Czytaj także: Burzliwie na wyborach w Deskurowie
Czytaj także: Po 21 latach mają nowego sołtysa
Czytaj także: Rybienko Stare wybrało sołtysa
Czytaj także: Sławomir Wróbel na ostatnią kadencję
Czytaj także: Ślubów ma nowego sołtysa
Czytaj także: W Drogoszewie jednogłośnie wybrali sołtysa
Czytaj także: W Lucynowie Dużym wybrano nowego sołtysa
Czytaj także: Nie chcą innego sołtysa
Czytaj także: Wygrał jedyny kandydat
Czytaj także: "Zgodna wieś". Kręgi Nowe wybrały sołtysa
Czytaj także: Kolejna kadencja Haliny Nowak
Czytaj także: Skuszew wybrał sołtysa
Czytaj także: "Nie będziecie mieć lepszego rzecznika waszych spraw"
