Spotkanie w Garwolinie było ostatnim wyjazdowym meczem Bugu Wyszków w tym roku. Podopieczni Marka Zalewskiego rozpoczęli znakomcie, a do siatki rywali trafił tuż po upływie kwadransa Łukasz Kamiński. Gospodarze zabrali się do odrabiania strat i w 35. minucie dopięli swego. Paweł Pyra z jedenastu metrów pokonał Jakuba Imiołka i było 1:1. Przy takim wyniku obydwie drużyny schodziły do szatni. Drugą część meczu lepiej zaczęli wyszkowianie. W 53. minucie gry rzut karny wykorzystał Mateusz Maciak i Bug ponownie prowadził. Miejscowi nie zamierzali jednak odpuszczać. Wilga II niecały kwadrans później doprowadziła do remisu. Gospodarze postanowili pójść za ciosem, jednak ich zapędy na moment ostudził sędzia. Arbiter spotkania odesłał jednego z zawodników Garwolina, pokazując mu drugą żółtą kartkę. Humory miejscowym kibicom poprawił ponownie Pyra, który bezpośrednio z rzutu wolnego pokonał bramkarza Bugu. Wydawało się, że grający w osłabieniu ale prowadzący gospodarze zamurują bramkę. Ta sztuka prawie im się udała, wyszkowianie jednak walczyli do końca i doprowadzili do remisu w ostatniej akcji meczu. Łukasz Kamiński znakomicie zachował się w polu karnym zespołu z Garwolina i dał punkt Bugowi.
Po remisie z Wilgą II podopieczni Marka Zalewskiego zajmują trzecie miejsce w ligowej tabeli. W ostatniej kolejce rundy jesiennej Bug podejmie na własnym boisku czternasty w tabeli KS Halinów.
Wilga II Garwolin - Bug Wyszków 3:3 (1:1)
Gole dla Bugu: Kamiński 15, 90+2, M. Maciak 53 (karny)
Bug: J. Imiołek - R. Nogaj, M. Maciak, D. Dadacz - P. Połodziuk (81. P. Czajka), W. Podolski (74. I. Zaporoshchenko), A. Szleżanowski, K. Maciak - D. Świerblewski (58. P. Nasiadka), Ł. Kamiński.
Fot. Bug Wyszków