Po raz pierwszy tę formę taneczną "Sylaba" zaprezentowała w 2019 roku na pl. Miejskim w Wyszkowie. Rok temu dała wspaniały pokaz na skwerze Jana Pawła II. Podobnie było w minioną niedzielę, 29 sierpnia, podczas trzeciego w historii flashmoba "Sylaby". Dzięki położeniu skweru u podnóża nadbużańskiej skarpy widowisko może oglądać więcej osób i z lepszej perspektywy. A to ważne, bowiem rzeczywiście było co podziwiać. Choreografowie Rewii stanęli na wysokości zadania i ponownie zaskoczyli ciekawymi, niełatwymi układami do największych polskich przebojów tego lata. Dziewczęta tańczyły "ramię w ramię" m.in. do hitu Kayah i Wiki Gabor, świetnie się przy tym bawiąc. W show wystąpiło 120 tancerek - od najmłodszych, już tych 4-letnich, które dopiero zaczynają swoja przygodę z tańcem i z zespołem, po niezawodne "sylabowe emerytki", czyli absolwentki zespołu. W jednym pokazie wzięły udział dwa pokolenia "sylabianek" - matki i córki. Największe wrażenie oczywiście zrobiły popisy akrobatyczne dziewcząt. Podnoszenia, salta, szpagaty w powietrzu wykonywane były wręcz brawurowo. Publiczność głośno oklaskiwała pokaz i wstrzymywała oddech z zachwytu, a założycielka rewii - Irena Zdunek - dziękowała widzom za tak liczne przybycie i ciepłe przyjęcie. Najnowszy flashmob "Sylaba" przygotowała podczas wakacji oraz warsztatów artystycznych na Podlasiu. To z jednej strony podsumowanie pracowitych wakacji, a z drugiej - promocja i zachęta do wstąpienia w szeregi zespołu od nowego sezonu artystycznego, który rozpoczyna się we wrześniu.
ja
O co wam ludzie chodzi?Piszecie bez sensu
