Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że do zdarzenia doszło około godziny 8.00 w Skuszewie na trasie S8. 45-letni kierowca skody, jadąc w kierunku Białegostoku, nieprawidłowo zmieniał pas, w wyniku czego doprowadził do zderzenia z dostawczym busem, którym jechał mieszkaniec Zielonki. 45-latek z Warszawy nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia. Na szczęście w tym samym kierunku jechali kierowcy, którzy nie pozostali obojętni i w Trzciance zatrzymali uciekiniera, którego następnie przekazali policjantom.
Okazało się, że 45-latek ze stolicy ma wiele na sumieniu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie prawie 2,5 promila. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że kierowca skody nie posiada uprawnień do kierowania. Warszawianin musi liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi. Przypominamy, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila, to przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do 2 lat, ograniczenia wolności lub grzywny oraz zakazem prowadzenia pojazdów.
Źródło: KPP Wyszków