27 maja chwilę przed północą policjanci patrolówki zostali wezwani na interwencję domową w Wyszkowie. O pomoc mundurowych poprosiła 64-letnia kobieta. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że jej pijany syn bez powodu wszczął awanturę w trakcie której wyzywał i bił matkę, a także niszczył należące do niej przedmioty. 37-latek w trakcie interwencji był agresywny i nie stosował się do poleceń policjantów. Został obezwładniony i zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1,7 promila alkoholu. W związku z podejrzeniem stosowania przemocy fizycznej i psychicznej wyszkowianin został odizolowany od matki i aktualnie trzeźwieje w policyjnym areszcie. Wobec osób stosujących przemoc mundurowi będą egzekwować zasadę ZERO TOLERANCJI. Teraz wsparcia udzielą również powiadomione przez policję instytucję w których zakresie jest pomoc i wsparcie społeczne.
Źródło: KPP Wyszków