SPZZOZ wykonał prace w ostatnich tygodniach własnymi nakładami finansowymi. Remont był konieczny z uwagi na zalecenia Sanepidu, który wytknął szpitalowi, że nie spełnia obecnych standardów. Remontem objęto zatem dwa gabinety na izbie przyjęć oddziału ginekologiczno-położniczego służące jako pokój badań oraz miejsce przyjmowania pacjentek na oddział.
- Standard jest w tej chwili taki, że jest sanitariat z pełnym wyposażeniem, także z bidetem dla higieny pacjentek. Wydzielono też na nowo obszary funkcjonowania gabinetów i zapewniono intymność pacjentkom - po otwarciu drzwi gabinetu nie widać pacjentki, która przebywa w izbie przyjęć, co funkcjonowało niestety do tej pory - mówi dyrektor Tomasz Boroński.