W środę 6 listopada dyżurny wyszkowskich policjantów odebrał zgłoszenie o tym, że trasą S-8 może poruszać się nietrzeźwy kierujący. Z relacji świadka wynikało, że kierujący osobową skodą nie jest w stanie utrzymać toru jazdy, a przed zjazdem na drogę S-8 w Skuszewie, jadąc drogą K-62, notorycznie zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu. Stwarzał tym realne zagrożenie dla kierujących jadących z naprzeciwka. Sam zgłaszający zmuszony był do gwałtownego hamowania, kiedy to kierujący skodą wyjechał tuż przed maskę jego samochodu. We wskazany rejon skierowano patrole policji. Mundurowi namierzyli kierowcę, który kilka sekund przed ich przybyciem doprowadził do kolizji. Na skrzyżowaniu ulicy Warszawskiej z drogą K-62 w Wyszkowie wjechał na wysepkę rozdzielającą pasy ruchu, a następnie uderzył w stojące na pasie do skrętu BMW. Na szczęście uczestnicy tego zdarzenia nie odnieśli obrażeń. Godną naśladowania postawą wykazał się wówczas świadek zdarzenia, który bez wahania odebrał nieodpowiedzialnemu kierowcy kluczki, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę. Policjanci zatrzymali 48-latka, który nie dość, że wydmuchał blisko 3 promile alkoholu, to jak się okazało, poruszał się samochodem, który kilkadziesiąt minut wcześniej ukradł mieszkance gminy Wyszków. 48-latek trafił do policyjnej celi. Usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem do samochodu oraz kierowania w stanie nietrzeźwości, za które grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami i wysoka kara finansowa. Nie uniknie też odpowiedzialności za szereg wykroczeń, których się dopuścił.
Źródło: KPP Wyszków