"Mateusz był tam, gdzie powinien być żołnierz - między zagrożeniem a bezpieczeństwem ojczyzny. Jego śmierć to nie tylko strata. To wezwanie. By każdego dnia być gotowym do najwyższej ofiary dla naszego bezpieczeństwa, dla bezpieczeństwa ojczyzny” - mówił dowódca 1 Warszawskiej Brygady Pancernej na uroczystościach upamiętniających sierż. Mateusza Sitka, w pierwszą rocznicę jego tragicznej śmierci. Chcąc uczcić Jego pamięć, funkcjonariusze i pracownicy Straży Granicznej ufundowali pamiątkową tablicę. Jutro uroczystości rocznicowe w rodzinnej gminie Rząśnik.