Wspaniałe antyczne kostiumy, maski, fantastyczna scenografia, moc rekwizytów, bajkowy telefon, królewski tron i wiele roztańczonych i rozśpiewanych scen, wprowadziły wszystkie dzieci w magiczny świat baśni. Spektakl opowiadał o tym, że dobro zawsze zwycięża nad złem. Przedstawiona była klasyczna zła postać Czarownika Gradobusa, który nie lubi głównej bohaterki - Małgosi w którą wcieliła się Kaja Cekus, oraz jej ojca. Małgosia przez całą sztukę walczyła ze złym Czarownikiem. Okazało się, że Czarownik chciał ją kiedyś zabić, aby zyskać władzę, ale dzięki temu, że ukrył ją jej ojciec, została ocalona. Małgosia okazała się być księżniczką, córką Króla Gwoździka, który zdziwaczał po śmierci żony. W postać sługi Rybki, Gradobusa, Ojca i Króla Gwoździka wcielił się Bogdan Wąchała - dyrektor Teatru, który odpowiadał również za reżyserię. Rolę Kocurka odegrała Patrycja Chobot. Organizatorem spektaklu był WOK "Hutnik" i Krakowskie Biuro Promocji Kultury na czele Igorem Imachem.