Porażające dane
To dość dobry temat do pokazania, jak może się to kształtować, bo coraz więcej osób korzysta z tego wsparcia, a z drugiej strony tam, gdzie chodzi o pieniądze, potrafi być i pięknie, i straszno. A temat jest poważny, bo jak pokazują nam statystyki Narodowego Banku Polskiego, mamy w Polsce wielu dłużników - ponad 2,2 miliona. Co więcej, już ponad 30% naszych rodaków ma jakiś kredyt, a ilu z nich nie uda się go spłacić... Co wtedy? Niestety, ale może być tak źle, że wpadniemy w spiralę długów...
Spirala długów, czyli?
Jak najprościej ją opisać? Jak przekazać słowami jej dramatyzm? Wydaje się, że wystarczy powiedzieć, że mamy tak dużo długów, że nie jesteśmy w stanie ich spłacić. Tkwimy w beznadziejnym położeniu, bez szans, że może się uda wyjść z tego zadłużeniowego dołu. Tymczasem jest to możliwe, a opowiada o tym ten artykuł. Nie tylko znajdziemy w nim rady jak się przed tym ustrzec, ale też zobaczymy, od czego może się to wszystko zacząć - niepozornie, od jednej chwilówki… Warto zaznajomić się z tym artykułem, by nie popełnić błędów, które zdezorganizowały życie wielu osobom.
Spirala długów w praktyce
Tak jak wspomnieliśmy powyżej - wszystko zaczyna się niewinnie, bo po prostu korzystamy z oferty firmy pożyczkowej. Nie zastanawiamy się nad spłatą, bo jesteśmy pewni, że nie będziemy mieli z tym problemu. A później się okazuje, że pewne wypadki spowodowały kłopoty. Nie oddajemy pieniędzy na czas, więc dostajemy upomnienia i monity, które też są płatne. Dług narasta. Nie mamy od kogo pożyczyć pieniędzy, by spłacić zobowiązanie, a czas leci, aż w końcu sprawa trafia do sądu. Tam oczywiście jesteśmy na straconej pozycji. Zarządzona zostaje windykacja, a nasz majątek prawnie już należy do pożyczkodawcy, który może zacząć nim rozporządzać. Tak się to może skończyć, ale… wcale nie musi.
Odrobina przezorności to już dużo
Nie musi, a wszystko zależy od nas, od tego, jak podejdziemy do całej sprawy. Na pewno trzeba być uważnym i dokładnie sprawdzać, jakie warunki zapewnia interesująca nas firma. Interesujmy się tym, jak traktuje klientów, czy nie ma w swojej przeszłości jakichś działań, które mogłyby wskazywać na jej nieuczciwość. Takie informacje są dostępne na licznych forach, gdzie ludzie dzielą się swoimi doświadczeniami z takimi instytucjami finansowymi. Sprawdzajmy też, czy firma nie widnieje w Krajowym Rejestrze Długów.
Inna, lepsza strona medalu
Szybkie pożyczki są dla osób rozsądnie oceniających swoje położenie i szanse, ze świadomością tego, na co się decydują, pewnych, że uda się zwrócić dług. Jeśli cechuje nas takie podejście, to możemy być pewni, że chwilówki pomogą nam w życiu. Ponadto takie osoby nie dają się “naciąć” na różne oferty, które tylko ze swojej nazwy wydają się korzystne. Pamiętajmy więc o tym, gdy będziemy chcieli wziąć pierwszą, jak i kolejną pożyczkę. Nigdy nie powinniśmy podejść do sprawy z lekceważeniem, a zyskamy finansową pomoc, o którą tak trudno w bankach.
Każdemu należy życzyć, aby ten pozytywny scenariusz zwyciężył, ale żeby tak było trzeba samemu sobie pomóc, czyli stale trzymać rękę na pulsie i wiedzieć z jakimi zagrożeniami, ale i korzyściami wiąże się wzięcie pożyczki w instytucjach pozabankowych.
Art. promocyjny