Plaża miejska miała w tym roku działać od 23 czerwca do końca sierpnia. Sprawa skomplikowała się w związku z przedłużeniem terminu budowy kładki pieszo-rowerowej wzdłuż mostu. Pierwotny termin wykonania inwestycji przesunięto z końca czerwca na koniec sierpnia. Rejon zjazdu na plażę miejską oraz fragment samej plaży to w tej chwili jeden wielki plac budowy (patrz zdjęcia).
- W związku z trwającymi pracami budowlanymi na moście drogowym i wynikającymi z tego uciążliwościami, jak utrudniony dojazd przez most, dłuższy powrót (12,5 km żeby wrócić do miasta obwodnicą północną), hałas, pylenie, mniej miejsc parkingowych, mniejszy komfort odpoczynku - proponujemy alternatywę - bezpłatne korzystanie z pływalni w okresie wakacji dla dzieci i seniorów - zaproponował radnym w imieniu burmstrza Leszek Marszał, naczelnik wydziału promocji, na posiedzeniu komisji Rady Miejskiej 23 maja.
Bezpłatny wstęp na basen będą mieć dzieci i młodzież oraz seniorzy z gminy Wyszków w godzinach 9.00-17.00. Gmina pracuje też nad systemem ulg dla rodziców, którzy przyjdą na basen z co najmniej dwójką dzieci. Radni byli zgodni, że to rozwiązanie bezpieczniejsze i bardziej komfortowe dla mieszkańców. NIe bez znaczenia były także koszty. Gdyby gmina zdecydowała się urządzić nad Bugiem kąpielisko i plażę, musiałaby zagrodzić teren, aby odseparować go od placu budowy. To podniosłoby koszt funkcjonowania plaży.
- Na plażę miejską zarezerwowano w budżecie 150 tys. zł. A szacunkowy koszt jej uruchomienia i utrzymania wynosi obecnie 205 tys. zł. To wynika z konieczności odgrodzenia plaży od inwestycji prowadzonej na moście oraz ze zwiększonych obostrzeń Sanepidu - tłumaczył radnym Leszek Marszał.
- Powinniśmy wygrodzić ten teren, żeby ktoś się nie dostał przypadkiem pod most - mówił dyrektor WOSiR Marek Wiśniewski. - Pierwsze zejście na plażę byłoby ul. Przelotową, dalej Ogrodową do osiedla Latoszek - wyjaśniał radnym.
- Sama kocham Bug, chodziłam z moimi dziećmi nad rzekę, ale w tych warunkach… Ten pył... Niejeden przekląłby nas, kto podjął taką decyzję? Bezapelacyjnie w takich warunkach plaża nie powinna funkcjonować - powiedziała radna Elżbieta Piórkowska.
- Jestem za pływalnią. Przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa - zgodził się z nią radny Jan Abramczyk.
Nie wszyscy podzielali ich zdanie. Radny Adam Szczerba był przeciwny rezygnacji z plaży miejskiej w tym sezonie.
- Ludzie korzystający z plaży mniej potrzebują wody, a bardziej słońca. Na plażę chodzą całe rodziny, nie tylko dzieci. Duża część chodzi tam pieszo albo rowerem. Pływalnia nie będzie dostępna dla wszystkich - argumentował.
Koszt ulg na basenie, które sfinansuje gmina, WOSiR oszacował na 105 tys. zł.