Rząśniczanie, którzy kroczą po awans, w sobotę 5 maja udali się do Jadowa na mecz z miejscową Koroną. Piłkarze z Jadowa pozostają w ścisłej czołówce i liczą się w grze o awans. Przed meczem piłkarze z Rzśnika wiedzieli, że nie będzie łatwo i punkt na trudnym terenie gracze WKS-u braliby w ciemno. W pierwszej połowie zespół z Rząśnika osiągnął przewagę, którą udokumentował golem do szatni zdobytym przez Mateusza Nowickiego. Zawodnik WKS-u wykorzystał rzut karny podytkowany za zagranie ręką. Na początku drugiej części gry miejscowi ruszyli do zdecydowanych ataków i już w 57. minucie prowadzili 2:1. Lider z Rząśnika udowodnił jednak swoją klasę, wyrównując stan rywalizacji na kwadrans przed końcem spotkania. Gola na wagę remisu zdobył pięknym strzałem z rzutu wolnego Andrzej Akier. Kolejny mecz podopieczni Marka Kucharczyka rozegrają w sobotę, 12 maja, tym razem w Serocku z Sokołem II.
Korona Jadów - WKS Rząśnik 2:2
Skład WKS: Zając - Skrzecz (65' Kacpura), Ł. Abramczyk, Wojtaszek, Wierzchoń - Osowiecki, Krawczyk (36' Nowicki), Piotrowski, G. Abramczuk (85' Prabucki), Akier - Ciemerych