Gości powitał szef wyszkowskich struktur Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Sobczak.
- Zgromadziliśmy się w szczególnym miejscu, przy pomniku powstańców Powstania Styczniowego. Jest to najważniejsze miejsce powiatu wyszkowskiego, jest to także cmentarz poległych - mówił.
Wspomnienia tragicznych wydarzeń z lat 1863-1864 dokonał prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Wyszkowa, Puszczy Białej i Kamienieckiej, historyk dr Adam Mickiewicz.
- Stoimy pod mogiłą powstańców, którzy polegli pod Fidestem w potyczce z wojskami rosyjskimi. Kilka tygodni po wybuchu Powstania, w okolicy, w której się znajdujemy, doszło do znaczących w skali całego kraju zmagań między siłami powstańczymi a wojskiem carskim. Wojska powstańcze liczyły ok. 200 ludzi, zmierzyły się z siłami rosyjskimi, które liczyły ok. 700 żołnierzy w tym piechota i kawaleria - mówił historyk.
Głos zabrała również poseł Teresa Wargocka.
- Dzisiaj ważna data w historii Polski - rocznica wybuchu Powstania Styczniowego. Dziś zbieramy się w tym zacisznym miejscu, aby czcić pamięć. Naszym obowiązkiem jest, aby przenosić w następne pokolenia pamięć o tych, którzy ponieśli ofiarę życia, ofiarę krwi za wolność naszej ojczyzny. Powstanie Styczniowe było najcięższym powstaniem w okresie walki o niepodległość, w okresie zaborów. Było zrywem wszystkich Polaków, było okupione po jego upadku ogromnymi represjami, zniszczeniem polskich rodzin, wysyłką na Syberię, utratą wszystkiego, co udało się wcześniej zbudować w imię niepodległości - mówiła.
Zgromadzonych zaszczycił swoją obecnością wicewojewoda mazowiecki Sylwester Dąbrowski, który również zabrała głos.
- Najważniejsze jest to, że dzisiaj żyjemy w wolnym kraju. Dzisiaj nie musimy oddawać swojej krwi za wolność. Nie musimy narażać swoich rodzin tak, jak kiedyś powstańcy, i powinniśmy szanować i czcić to, co oni zrobili dla naszej wolności - mówił.
Zebrani odśpiewali hymn na cześć i chwałę bohaterom. Odmówili również modlitwę, której przewodniczył proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kamieńczyku ks. kan. Kazimierz Klepacki. Złożono wieńce i zapalono znicze na grobie powstańców. W wydarzeniu udział wzięli m.in. Władysława Deluga i Wojciech Roguszewski - przedstawiciele ŚZŻAK obwód Rajski Ptak Ośrodek w Wyszkowie, kmdr Józef Kowalewski z Ligii Morskiej i Rzecznej w Wyszkowie, poczet sztandarowy Związku Piłsudczyków RP Towarzystwa Pamięci Józefa Piłsudskiego - Okręg Nadbużański w Wyszkowie, Robert Gołaszewski - burmistrz Łochowa, przedstawiciele Stowarzyszenia "Pepisko", przedstawiciele Klubu Gazety Polskiej w Wyszkowie, Marek Curuł - sołtys Kamieńczyka, społeczność lokalna, przedstawiciele organizacji związkowych, radni Rady Miejskiej i Rady Powiatu w Wyszkowie, przedstawiciele zarządu powiatowego PiS w Wyszkowie, sympatycy i członkowie PiS.
Powstanie Styczniowe wybuchło 22 stycznia 1863 roku w Królestwie Polskim i 1 lutego na Litwie. Trwało do jesieni 1864 roku. Swoim zasięgiem objęło ziemie zaboru rosyjskiego. Miało charakter wojny partyzanckiej, w której stoczono ok. 1200 bitew i potyczek.