Intensywny weekend mają za sobą juniorki Campera Wyszków. W sobotę, 28 października podopieczne Marty Wójcik udały się do Warszawy, aby zmierzyć się z Esperanto Warszawa. Niestety, debiutujące w rozgrywkach ligowych wyszkowianki, musiały uznać wyższość siatkarek ze stolicy. Warszawianki triumfowały 3:0.
Sobotni mecz nie był jednak ostatnim dla zawodniczek z Wyszkowa. W niedzielę, 29 października podejmowały na własnej hali UKS Rutki Płońsk. Siatkarki trenowane przez Martę Wójcik wyciągnęły wnioski z sobotniej potyczki i tym razem podeszły do spotkania pełne woli zwycięstwa. Premierową odsłonę juniorki Campera wygrały 25:22. W secie numer dwa było już im nieco łatwiej i triumfowały do 17. Wygrane tak łatwo sety uśpiły nieco czujność gospodyń, co skrzętnie wykorzystały siatkarki z Płońska. Przyjezdne nie zamierzały łatwo odpuścić i zdołały "urwać" Camperowi seta. Porażka podziałała mobilizująco i gra zespołu z Wyszkowa powróciła na właściwe tory. Efekt, czwarta partia wygrana do 17 i cały mecz 3:1.
- W końcu wygrywamy 3:1 trzy punkty dla nas. Chciałam pochwalić wszystkie dziewczyny. A wielkie podziękowania należą się kibicom, którzy pomimo fragmentów słabszej gry dopingowali bez ustanku. Warto wspomnieć, że na trybunach zasiadła duża część młodych adeptów siatkówki, którzy z pewnością wzmocnią szeregi drużyn - podsumowała mecz trener Marta Wójcik.
