KS Camper Wyszków przed spotkaniem zajmował piątą pozycję w tabeli. Pierwszy set, zgodnie z tradycją rozpoczął się spokojną i wyrównaną grą. Powoli zaczęła kształtować przyjezdnych. Gdy przy wyniku 15:16 punkt remisowy zdobyli gospodarze, rozpoczęły się przyśpiewki "na cześć" sędziego w wykonaniu kibiców z Radomia. Nie była to piosenka "Ona tańczy dla mnie", a podczas śpiewania nie padło żadne miłe słowo kierowane do prowadzącego spotkanie. Po chwili lider tabeli ponownie zaznaczał swoją przewagę. Rezultat ten starał się złamać Wójcik, jednak Czarni zdołali doprowadzić do zwycięstwa w secie 24:26.
Drugi set był bardzo podobny do poprzedniego. Nie było widocznych różnic pomiędzy zespołami. Przy wyniku 19:19 ponownie Wójcik mocnym atakiem wyprowadził Camper na prowadzenie. Po chwili trener Czarnym Radom poprosił o czas. Po przerwie kolejny punkt zdobyli gospodarze. Trzypunktowa przewaga wprowadziła spokój w grę Campera. Genialną grę pokazywał Wójcik, jednak to Kaczorowski zdobył punkt setowy na 25:23.
Kibice gości dosyć często śpiewali piosenki sędziowskie. Trzeci set potwierdział tezę o bardzo wyrównanym spotkaniu. Na hali WOSiR widzieliśmy walkę punkt za punkt. Przewaga zmieniała się na korzyść Campera, by za chwilę wyprowadzić na prowadzenie Czarnych Radom. Taki przebieg trwał do przełamania na 26:25 w wykonaniu Łukasza Kaczorowskiego, a po chwili KS Camper Wyszków zdobył kolejnego seta udanym blokiem.
Czwarty set mógł zakończyć przygodę Czarnych Radom w wyszkowskiej hali, jednak to właśnie goście prowadzili przez prawie całą tercję. Kibice przyjezdnych powrócili do śpiewania piosenek specjalnie dla sędziego. Wersja nieoficjalna wskazuje, że nie zgadzali się z przyznaniem punktu dla Campera przy wyniku 20:19. I właśnie wtedy rzucili taśmy na boisko. Po chwili grę wznowiono i Czarni Radom po długiej grze doprowadzili do tie-breaka wygrywając czwarty set 31:29.
Źle rozpoczęliśmy ostatni set. Przyjezdni zdobyli trzy pierwsze punkty i nadzieja w zespole gospodarzy zaczęła powoli upadać. Zamiana stron miała miejsce przy wyniku 4:8 dla Czarnych. Cały czas utrzymywała się przewaga gości, jednak Camper powoli i efektownie zbierał punkty aż doprowadził do remisu 13:13. Zabrzmiał głośny doping wyszkowskich kibiców co chwilę wzmocniony przez klubowego spikera. Przy rezultacie 14:14 KS Camper Wyszków zdobył dwa punkty, dzięki którym wygrał całe spotkanie 3:2!
Wyszkowscy kibice podziękowali siatkarzom a trenerowi zaśpiewali spóźnione sto lat.
KS Camper Wyszków - Czarni Radom
3:2 (25:27, 25:23, 27:25, 29:31, 16:14)