Potrzebny instruktor z wizją
ZPiT „Wyszków” działa przy Zespole Szkół w Leszczydole Nowinach od 2001 roku. Kierownikiem Zespołu jest dyrektor szkoły, Krzysztof Ochmański. Dotychczas, i to od 12 lat, głównym choreografem i instruktorem w Zespole był Piotr Skawski. Jako że prowadzi on własną firmę, dyrekcja ZS w Leszczydole Nowinach zawierała z nim umowy na prowadzenie zespołu i organizację wyjazdów, koncertów na kolejny rok szkolny. Wrzesień 2016 roku przyniósł jednak zmianę. Dyrektor Ochmański – jak twierdzi – od czerwca nie doczekał się od instruktora planu pracy z ZPiT „Wyszków” na kolejny rok.
- Byłem zaskoczony tą sytuacją – przyznaje Krzysztof Ochmański. - Pan Piotr Skawski ciągle odkładał sprawę, tłumaczył, że czeka na nowego muzyka (bo wcześniej z zespołem rozstał się nasz główny muzyk p. Czesław Kwiatkowski). Czekałem, ale nie wiedziałem na co dłużej czekam. Na dziś mogę powiedzieć, że umowa z panem Skawskim zakończyła się, nie została przedłużona i szukamy nowego instruktora, który przedstawiłby mi wizję dalszego prowadzenia zespołu. Oczekuję kogoś z pomysłem, z inicjatywą. Zależy mi, żeby Zespół był bardziej uniwersalny, żeby mógł występować także na małych scenach, w szkołach – mówi o zaistniałej sytuacji dyrektor ZS Leszczydół Nowiny.
Jest powściągliwy w komentowaniu relacji z dotychczasowym choreografem, choć między wierszami przyznaje, że z roku na rok były one coraz trudniejsze, a wzajemne zrozumienie coraz mniejsze.
- Dla dobra Zespołu i pana Skawskiego nie chcę mówić o różnych sprawach - chyba, że zostanę do tego zmuszony – ucina Krzysztof Ochmański.
Na dziś najważniejsze dla niego jest jak najszybsze obsadzenie wakujących stanowisk w Zespole. O znalezienie muzyków dyrektor się nie martwi, natomiast oczywiście najważniejszy jest instruktor.
- Nie jest powiedziane, że nasza oferta nie jest skierowana również do pana Skawskiego, choć przyznaję, że przez ostatnie lata zmienił on nastawienie do Zespołu. Nie wykluczam jednak możliwości dalszej współpracy – mówi Krzysztof Ochmański.
Brak możliwości współpracy
Zupełnie inne stanowisko zajmuje Piotr Skawski. Przyznaje on wprost, że z dyrektorem Ochmańskim porozumieć się nie mógł i nie widzi szans na dalszą współpracę.
- 12 września zostałem zaskoczony decyzją o nieprzedłużeniu umowy ze mną. Wcześniej z zespołem rozstał się muzyk, Czesław Kwiatkowski, który ponoć odszedł z mojego powodu, bo nie chciał ze mną dłużej pracować. Pan dyrektor Ochmański stwierdził, że byłoby niesprawiedliwe, gdyby w tej sytuacji rozstał się z muzykiem, a ze mną nie. Jako drugi powód podał, że ma już dość moich próśb o podwyżkę. Uważam, że dyrektor Ochmański podjął w pierwszych dniach września decyzje, skutkujące zaprzestaniem działalności Zespołu. Wrzesień to nie jest dobry czas na szukanie instruktora. Zespół de facto nie prowadzi obecnie działalności. Oczekiwałem tylko, że Zespół nie będzie zmieniał kształtu, bo odpowiadał on oczekiwaniom, jakie uzgodniłem z panem dyrektorem Ochmańskim na początku naszej współpracy. Uważam, że nie ma co psuć maszyny, która pracuje dobrze – Zespół występował w różnych formach, zwiedzał świat, wygrywał nagrody – wszystkie założone cele realizował. I to wszystko mimo narastającego konfliktu personalnego. Jeśli Pan Ochmański przedstawił jako jedyny powód rozstania brak złożenia przeze mnie planu pracy na rok 2016/17 w czerwcu bieżącego roku, to powinniśmy sobie zadać pytanie, czy w związku z tym nie powinien mnie o tym poinformować w czerwcu, a nie kontynuować współpracę? Przecież w lipcu Zespół pojechał do Kielc, na przełomie lipca i sierpnia był ze mną w Bułgarii, uczestniczył w Dożynkach Gminnych i Gminnym Otwarciu Roku Szkolnego 2016/17 – zauważa Piotr Skawski.
O konflikcie w kierownictwie Zespołu mówiło się do tej pory nieoficjalnie, ale jak widać każdej plotce jest ziarnko prawdy.
- Problemy we współpracy między mną, p. Kwiatkowskim i p. Ochmańskim nie zaczęły się wczoraj. Myślę, że wyrażam w tej chwili opinię całej trójki, tzn. dyrektora ZS Krzysztofa Ochmańskiego, kierownika muzycznego Czesława Kwiatkowskiego i moją: nie widzimy możliwości dalszej współpracy. Sygnalizowałem nie raz mojemu przełożonemu, panu dyrektorowi Ochmańskiemu, swoje niezadowolenie m.in. z atmosfery pracy oraz z powodu niskiego wynagrodzenia. Ale konflikt narastał. Pan Ochmański ma chyba inną wizję prowadzenia Zespołu – mówi Piotr Skawski.
Wobec braku dialogu z dyrektorem ZS Leszczydół Nowiny, Piotr Skawski o interwencję zwrócił się do burmistrza Grzegorza Nowosielskiego.
- Z dyrektorem Ochmańskim nie mogłem się porozumieć, więc jedyną możliwością ratowania mojego dorobku i dorobku Zespołu była interwencja u przełożonego pana dyrektora, czyli u burmistrza. Z panem burmistrzem rozmawiałem 19 września. W przyszłym tygodniu ma mi on przedstawić swoje stanowisko, czyli de facto odpowiedzieć na pytania: czy nadal chce mieć Zespół „Wyszków” i w jakim kształcie ma on działać? Na dziś nie wiem, czy będę nadal pracował z Zespołem Pieśni i Tańca „Wyszków”. Jestem gotów nadal pracować z chętnymi do tego dziećmi z Leszczydołu, ale nie w takiej atmosferze. Dyrektor nie chce współpracować ze mną – mówi Piotr Skawski. - Może warto byłoby rozważyć propozycję spotkania rodziców z panem burmistrzem w sprawie dalszej działalności Zespołu? – zastanawia się.
Wyprowadzić z Leszczydołu?
Po poniedziałkowym spotkaniu Piotr Skawski i burmistrz Grzegorz Nowosielski nie kryją, że były choreograf „Wyszkowa” zaproponował gminie swoje usługi i jest gotów dalej poprowadzić Zespół, ale już nie w strukturach ZS w Leszczydole Nowinach.
- Padła propozycja, by może gmina przejęła Zespół i przeniosła go do WOK „Hutnik” albo którejś szkoły w Wyszkowie – mówi burmistrz. O całej sprawie nie chce się na razie szerzej wypowiadać, do czasu rozmowy z dyrektorem Krzysztofem Ochmańskim. Ale już dziś przyznaje, że nie wyobraża sobie przenoszenia Zespołu.
- Dlatego, że ktoś się pokłócił mamy przenosić Zespół i dzieci z Leszczydołu miałyby dojeżdżać do Wyszkowa? – pyta Grzegorz Nowosielski. Czy widzi realne zagrożenie dla istnienia ZPiT?
- Czekam na rozmowę z dyrektorem Ochmańskim. Z tego, co wiem, to też rodzice naciskali na zakończenie współpracy z panem Skawskim. To nie są moje kompetencje, aby nakazywać dyrektorowi ZS Leszczydół Nowiny zatrudniać kogokolwiek czy zwalniać. To są jego decyzje – mówi burmistrz.
Do tematu powrócimy.
***
„Wyszków” – zespół z historią
Zespół Pieśni i Tańca "Wyszków" założony został w 1965 roku przez Wacława Główczyka w jednej z wyszkowskich szkół średnich. We wrześniu 2001 roku z inicjatywy założyciela wznowiono działalność grupy przy Zespole Szkół w Leszczydole Nowinach, gdzie działa do dziś. Zespół ma na koncie liczne sukcesy. W 2005 i 2008 roku otrzymał certyfikat Polskiej Sekcji C.I.O.F.F., uprawniający do reprezentowania kraju na międzynarodowych festiwalach folklorystycznych. Zespół współfinansowany jest z budżetu gminy Wyszków.
