- Muszę przyznać, że wymyśliłem fatalny temat. Brzmi on negatywnie, ale doskonale odzwierciedla to, co chcę przekazać – rozpoczął zaproszony gość. - Spraw związanych z Europą i tych, co się dzieję w Polsce jest sporo. Jednak temat Europejski nie dotyczy funkcjonowania demokracji w Polsce, ale też kwestii związanej z innymi ważnymi wyzwaniami, przed którymi stoi Europa, jak choćby kryzys emigracyjny.
Głównym tematem dyskusji stał się spór o Trybunał Konstytucyjny. Jak zauważył poseł – w Polsce ten problem jest postrzegany jako typowo polityczny, a nie prawny.
- Niecały rok temu, 25 czerwca Sejm uchwalił ustawę o Trybunale Konstytucyjnym. Ustawę, na podstawie której Trybunał może uznać prezydenta za przejściowo niezdolnego do pełnienia swoich funkcji i powierzyć wykonywanie obowiązków Marszałkowi Sejmu. Jest to wykroczenie idące daleko poza konstytucyjna ramę – mówi.
- W ostatnim miesiącu, Trybunał rozpisując rozprawę marcową, nie zastosował się do podstawowego kryterium, czyli domniemania konstytucyjności. Jedyną formą wyjścia z tej sytuacji jest znowelizowanie konstytucji – podsumował.
Krótka relacja z czwartkowej dyskusji znajduje się TUTAJ.
