Spotkanie rozpoczęło się od krótkiej prezentacji przeprowadzonej przez Sławomira Cieślaka. Mówiono o roli samorządu oraz przybliżono wydatki na edukację poniesione przez gminę w minionych latach. W 2014 roku budżet gminy sięgał nieco ponad 116 mln, na oświatę wydano ok. 46 mln, w tym dla Zespołu Szkół w Wyszkowie przeznaczono 5 968 940, 83 zł.
O osiągnieciach i wyróżnieniach szkoły opowiedział dyrektor ZS - Zbigniew Szczerba. „Już 15 lat temu powstały w naszej szkole pierwsze klasy o profilu pływanie, a w 2004 roku przyłączyliśmy się do Klubu Przodujących Szkół” – powiedział.
Szkoła wyposażona jest w nowoczesne pracownie dydaktyczne, dwie siłownie, oddział przedszkolny, jedyny w Wyszkowie skatepark, czy muzeum Żołnierzy AK. Zespół Szkół został wyróżniony dzięki wizycie Prezydenta RP Bronisława Komorskiego.
Po krótkich wystąpieniach głos zabrali rodzice wraz z przedstawicielem Rady Rodziców Elżbietą Dąbrowską oraz nauczyciele, którzy przedstawili swoje uwagi, potrzeby i oczekiwania w szkole.
Pierwsza prośba dotyczyła własnej hali sportowej. „Obecność WOSiRu nie wystarcza, szkoła jest ograniczona czasowo. Tylko w poniedziałki i piątki możemy korzystać z hali do godz. 18.00. Pierwszeństwo ma zawsze KS Camper, czy imprezy zorganizowane przez miasto, a dzieci nie mają gdzie trenować” – powiedział jeden z nauczycieli wychowania fizycznego. Przykładem rozwiązania zaproponowanego przez zastępcę burmistrza jest zmiana godzin treningów zarówno dla Campera, jak i dzieci, tak by młodzież nie była ograniczana czasowo. Natomiast budowa nowej sali gimnastycznej jest obecnie wykluczone. „Jeśli powstanie nowy kompleksowy obiekt sportowy przy ul. Pułtuskiej, to hala WOSiR prawdopodobnie pozostanie do dyspozycji szkoły” – powiedziała Aneta Kowalewska
Kolejnym kontrowersyjnym problemem jest zaniechanie działania stołówki, która jeszcze 2 lata temu funkcjonowała w szkole. Rodzice i dzieci skarżą się na jakość i stan dowożonych obiadów. „Nikt nie chce jeść zimnych zup! Dzieciom po treningu na basenie pozostają tylko suche kanapki” - mówiono. Liczba uczniów korzystających ze stołówki znacznie się zmniejszyła, mimo tego że obiady są tańsze niż wcześniej. Jednak niestety gmina nie przewiduje powrotu do systemu stołówek.
Uwagi dotyczyły również finansowania zawodów pływackich. Klub UKS „Polonez” bierze udział w zawodach (minimum) wojewódzkich. Zarówno organizacja zawodów, jak i wyjazdy wiążą się z kosztami. W tej kwestii gmina będzie chciała wspomóc klub sportowy.
Problemem w szkole jest również brak pieniędzy na dodatkowe zajęcia dla osób niepełnosprawnych oraz brak dodatku do pensji nauczyciela za pracę z dziećmi z orzeczeniami o niepełnosprawności. Jak się okazało, wcześniej funkcjonujący dodatek nie był zgodny z prawem, dlatego został anulowany. Katalog karty nauczyciela nie przewiduje dodatków dla nauczyciela pracującego w szkole innej niż specjalna, ale uczącego osoby niepełnosprawne. Jednak, aby rozwiązać ten problem został powołany nowy zespół ds. wynagradzania, który ma podjąć działania w tym kierunku.
Wspomniano także o firmie sprzątającej, która powinna zadbać o czystość także w godzinach lekcji, a nie tylko po 16.00.
Nauczyciele domagali się również zwrotu 80% zarobionych pieniędzy za prace dodatkowe. Jak twierdzi dyrektor, przez ostatnie dwa lata szkoła zarobiła 250 000, a tylko 20% z tej sumy miało być przeznaczone na gminę.