Rodzice i eksperci zaangażowani w akcję działali w sejmie, spotykali się z posłami, uczestniczyli jako strona społeczna w obradach Okrągłego Stołu Edukacyjnego zwołanego przez Prezydenta RP. Strona www.ratujmaluchy.pl, założona w połowie roku, była najczęściej cytowaną w mediach polską stroną o tematyce rodzicielskiej w roku 2008. Protest przyczynił się do zawetowania przez prezydenta ustawy o reformie oświaty, ale nowelizacja została przyjęta przez sejm, wprowadzając m.in. obniżenie wieku szkolnego do lat 6.
- „Oddałam do szkoły uśmiechnięte, zadowolone, radosne, twórcze dziecko, wierzące w swoje możliwości. Dziś mam dziecko z wyuczoną bezradnością i syndromem nieadekwatnych osiągnieć szkolnych; z opinią łobuza źle zachowującego się na lekcjach, niepracującego, leniwego, który nie odrabia prac domowych. A wszystko dlatego, że zaufałam reformie i "świetnie przygotowanej szkole" i nauczycielom. W przyszłym roku do szkoły jako 6 latek ma pójść moja córka. Proszę, ratujcie ją i inne maluchy.” – mówi jedna z matek sześciolatka
Rodzice zaangażowani w akcję "Ratuj Maluchy" postanowili kontynuować działania na rzecz zniesienia niekorzystnych rozwiązań wprowadzanych przez reformę. Tym bardziej, że obniżenie wieku zostało zbojkotowane przez rodziców sześciolatków w całym kraju. Osoby zaangażowane w akcję zauważyły również, że rodzice mimo że są najliczniejszą grupą społeczną, i mimo że poprzez wychowanie dzieci mają największy wkład w budowanie Państwa i społeczeństwa, są jedną z grup najbardziej lekceważonych przez organy władzy państwowej i samorządowej. Ogrom tematów dotyczących codziennego życia rodzin i rodziców, na które wpływ mają działania władzy, nasunął na myśl potrzebę zawiązania stowarzyszenia, które będzie lobbowało na rzecz rodzin i rodziców i starało się reprezentować interesy tej grupy społecznej.
Jeśli uważasz, że m.in.
- to Ty powinieneś decydować o tym, czy Twoje dziecko rozpocznie edukację szkolną jako sześcio- czy siedmiolatek,
- edukacja przedszkolna powinna być prawem dziecka i obowiązkiem państwa a nie odwrotnie,
- rodzice powinni mieć realny wpływ na program nauczania,
- podręczniki powinni wybierać rodzice i nauczyciele a nie rząd,
Wejdź na stronę http://ratujmaluchy.pl/ i wypełnij formularz do zbierania podpisów. Wypełniony formularz należy przesłać na adres: Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, ul. Dąbrowskiego 42 m. 2, 02-561 Warszawa