Po remisie z Huraganem Wołomin i porażce z KS Łomianki piłkarze Bugu chcieli odbudować swoją dobrą dyspozycję z początku sezonu. Mecz z Bzurą jednak nie mógł pójść gorzej. Wyszkowianie przegrali aż 1:5. Kolejną okazją do rozpoczęcia zwycięskiej passy miał być mecz z Błękitnymi. Nie było to łatwe, ponieważ, jakby nie patrzeć, jest to lider rozgrywek. Wyszkowscy piłkarze zagrali już dużo lepiej, lecz i to nie wystarczyło do urwania punktów rywalom, którzy mieli sporo szczęścia. W drugiej połowie strzelili gola już na początku, a to szczęście przejawiało się w licznych niewykorzystanych sytuacjach Bugu. Jedną nasi piłkarze wykorzystali, jednak sędziowie odgwizdali spalonego, którego...nie było. Jednak decyzji sędziego nie dało się już zmienić i Bug przegrał 0:1. Nasz zespół jest teraz na 8.miejscu w tabeli. O słabej sytuacji Bugu świadczy fakt, że po siedmiu kolejkach tego sezonu mamy więcej porażek niż...w całych ubiegłych rozgrywkach. Miejmy jednak nadzieję, że od teraz wyszkowianom będzie szło już tylko lepiej i będą piąć się coraz to wyżej w tabeli IV ligi.