REKLAMA

REKLAMA

Zdążyć przed żółtym

Autor: Admin Admin

Powiat | Środa, 17 wrz 2025 00:00

Na sygnalizacji drogowej ten kolor to ostrzeżenie dla kierowców - za chwilę zapali się czerwone światło, oznaczające zakaz jazdy. Analogiczne sygnały daje nasz organizm - żółtaczka to znak, że jakiś - na ogół niepokojący - proces jest już w toku. O tym jakie są objawy, na co uważać i gdzie zgłosić się o pomoc mówi prof. dr hab. n. med. Maria Pokorska-Śpiewak, zastępca Ordynatora Oddziału Pediatrycznego Zakaźnego w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie.

Powiat

B jak bilirubina

To żółtopomarańczowy barwnik zawarty w erytrocytach, czyli krwinkach czerwonych. Powstaje on podczas ich rozpadu, który wywołują m.in. choroby autoimmunologiczne, infekcje, leki czy toksyny. Bilirubina wędruje do wątroby i jest przez nią metabolizowana, czyli przetwarzana. Jeżeli wątroba nie jest w stanie w pełni jej wychwycić lub przerobić, wtedy pojawia się zażółcenie skóry, spojówek i śluzówek. Żółtaczka najpierw uwidacznia się w twardówkach (tzw. białko oka), potem na skórze, a ustępuje w odwrotnej kolejności. Odczyn może mieć różne gamy kolorystyczne, od jasnożółtych przez pomarańczowe, czasem z szarozielonym odcieniem.

Zależy od miejsca

Żółtaczka dzieli się na trzy główne typy, w zależności od jej przyczyn. Zwiększone stężenie bilirubiny w krwi może być wynikiem jej nadmiernego wytwarzania (żółtaczka przedwątrobowa), zahamowania jej przemian (żółtaczka wątrobowa) lub utrudnionego wydalania (żółtaczka pozawątrobowa, czyli mechaniczna). - W przypadku żółtaczki przedwątrobowej w organizmie odbywa się zbyt intensywny rozpad krwinek. Dzieje się tak na przykład w przebiegu niedokrwistości hemolitycznej, ale do tej grupy należy również żółtaczka fizjologiczna występująca u noworodków - wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Maria Pokorska-Śpiewak, zastępca Ordynatora Oddziału Pediatrycznego Zakaźnego w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie. - Żółtaczki wątrobowe są związane z patologią wątroby – jej praca jest w jakiś sposób zaburzona. Może to być spowodowane np. wirusowym zapaleniem wątroby. Mogą to być też zapalenia o podłożu metabolicznym, genetycznym jak mukowiscydoza lub wynikające z nadmiernego spożycia alkoholu. Trzecim typem jest żółtaczka pozawątrobowa, spowodowana blokadą w odpływie żółci - odpowiedzialne za to mogą być na przykład kamienie żółciowe, nowotwory przewodów żółciowych lub trzustki.

Kamica pęcherzyka żółciowego jest powszechną patologią i dotyczy głównie kobiet w wieku 40+, chorujących na otyłość. Każda z tych postaci żółtaczki może przebiegać łagodnie i bez większych problemów, ale też każda może przebiegać ciężko.

Mówię: żółtaczka, myślę: WZW

Na ogół takie jest nasze pierwsze skojarzenie, zresztą słuszne, bo wirusowe zapalenie wątroby (WZW) może powodować żółtaczkę. Jego przyczyny są ściśle powiązane z rodzajem wirusa oraz drogą zakażenia. Choroba przez długi czas może nie dawać żadnych objawów, ale w pewnym momencie - którego nie jesteśmy w stanie przewidzieć - może dojść do marskości wątroby, niewydolności narządów oraz wszystkich tego konsekwencji.

Ten typ tak ma

Wirusowe zapalenia wątroby typu A (WZW A) wywoływane jest przez wirusa HAV (z ang. Hepatitis A Virus). To żółtaczka pokarmowa, czyli tzw. choroba brudnych rąk. Wirus doskonale czuje się w złych warunkach higienicznych, szczególnie dotyczy to miejsc, w których dochodzi do kontaktu z jedzeniem. Bardzo często dotyka ona pacjentów podróżujących do krajów o gorszych warunkach sanitarnych, ale to nie znaczy, że w Polsce nie ma takich ognisk - zdarzały się one nawet w ostatnim czasie. Osoby dorosłe chorują ciężej i w trakcie leczenia zostają na kilka miesięcy wyłączone ze swojej normalnej aktywności życiowej. Dzieci zazwyczaj przechodzą tę chorobę łagodnie, ale nie jest to wcale regułą. - Mieliśmy takie przypadki, gdzie małe dziecko chorowało poważnie, ocierało się nawet o kwalifikację do przeszczepienia wątroby - wspomina prof. Pokorska-Śpiewak.

Takiego ostrego zapalenia wątroby nie leczymy żadnymi lekami przeciwwirusowymi. Organizm pacjenta sam sobie z wirusem poradzi, ale musimy ten proces wesprzeć: spoczynkowy tryb życia, nawadnianie (płukanie z nadmiaru bilirubiny).

Wstrętne zakażenie

Z kolei WZW B (wywoływane przez wirus HBV) jest jedną z najgroźniejszych chorób zakaźnych u człowieka. Do zakażenia dochodzi poprzez kontakt z krwią osoby zakażonej, kontakty seksualne i używanie skażonego sprzętu medycznego. - Należy z tego zbioru wykluczyć krew przetaczaną. W Polsce już od wielu lat preparaty krwi i preparaty krwiopochodne, podawane pacjentom, są bardzo dobrze badane metodami genetycznymi i nie stanowią w tej chwili ryzyka zakażenia - przypomina lekarka.

Powszechnie uważa się, że WZW B możemy się zarazić głównie w szpitalu, jednak do kontaktu z patogenem dochodzi również m.in. w salonach tatuażu oraz gabinetach kosmetycznych, podczas zabiegu akupunktury lub piercingu.

Co ważne, wirus WZW typu B przenoszony jest wyłącznie z człowieka na człowieka. Zakażenie może przebiegać jako ostre zapalenie wątroby, które może przejść w przewlekłe, a to może prowadzić do rozwoju marskości wątroby, jej niewydolności, a nawet raka wątrobowo-komórkowego. - Jest to trudne i podstępne zakażenie wątroby, którego - jeśli się rozwinie -nie umiemy tak naprawdę wyleczyć - mówi ekspertka.

Ryzyko przewlekłego WZW zależy od tego, w jakim wieku jest zakażony pacjent. Jeśli dziecko otrzymuje wirusa od matki (podczas porodu), to ryzyko jest nawet 90%. Gdyby zakaziła się osoba dorosła, to ryzyko wynosiłoby 5-10%.

Lek na HCV

Przebieg i konsekwencje tej choroby są podobne do WZW B. To także ryzyko rozwoju marskości, zwłóknienia wątroby i raka wątrobowo-komórkowego, ale lekarze mają do dyspozycji leki przeciwwirusowe, które w ciągu 2-3 miesięcy, w niemal 100% prowadzą do wyleczenia. - Problem jest tylko jeden: mamy czym leczyć, ale nie wiemy kogo. W Polsce nie ma programu badań przesiewowych dla populacji, dzięki któremu zdiagnozujemy zakażonych. To wirus, który bardzo długo może siedzieć utajony, i po prostu o nim nie wiemy. A możliwości terapeutyczne są absolutnie fantastyczne - wyjaśnia prof. Pokorska-Śpiewak.

Każdy choruje, jak umie

Będą pacjenci, u których szybko rozwiną się konsekwencje choroby, ale będą też tacy, którzy przez dziesiątki lat będą żyli z wirusem, i nic się nie stanie. - Nie wiemy, kto pójdzie jaką ścieżką, bo nie znamy czynników, które o tym decydują. A ponieważ nie mamy badań przesiewowych, to nie możemy uchronić pacjentów przed konsekwencjami zakażenia, które mogą być, niestety, śmiertelne - podsumowuje lekarka.

Jakie badania?

Istotne jest badanie poziomu aminotransferaz, czyli tzw. próby wątrobowe. Jeżeli będą podwyższone, wtedy trzeba wykonać badania w kierunku wirusowych zakażeń wątroby. Niestety, prawidłowy wynik aminotransferaz nie wyklucza rozwijającego się zapalenia wątroby. Jeżeli pojawiły się czynniki ryzyka, to trzeba mieć z tyłu głowy, że do takiego zakażenia mogło dojść. - Zdrowy tryb życia wpływa na stan naszej wątroby. Często widzimy to również u dzieci. Mamy duży odsetek pacjentów, zarówno dorosłych, jak i pediatrycznych, z dużą otyłością, zespołem metabolicznym, a to także dotyka wątroby. Prowadzi do jej stłuszczenia, a co za tym idzie, różnych w niej zmian, które mogą się skończyć nawet marskością wątroby.

PROF. DR HAB. N. MED. MARIA POKORSKA-ŚPIEWAK

Specjalista pediatrii i chorób zakaźnych, hepatolog, Zastępca Ordynatora Oddziału Pediatrycznego Zakaźnego w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, Profesor w Klinice Chorób Zakaźnych Wieku Dziecięcego WUM.

Materiał jest dostępny w najnowszym numerze miesięcznika „Mazowsze. Serce Polski” oraz na stronie mazovia.pl

 

REKLAMA


Komentarze (0).

REKLAMA

Brak komentarzy

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Dziecko
Moda i uroda
LÚA Butik odzieżowy dla kobiet

ul. 11 Listopada 29 07-200 Wyszków

[email protected]

530-954-500

Na Głoda
Manhattan Wyszków

Pułtuska 54a 07-200 Wyszków

[email protected]

29 679 03 23, 511 671 671

www.manhattan.net.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA