Ostatnia sobota wakacji w Gaju obfitowała w dwa niezwykle przedsięwzięcia ważne dla społeczności lokalnej. A jednym z nich było uroczyste oddanie do użytku wiaty rekreacyjej. Pieniądze pozyskano z programu Europa i My, realizowanego przez Mazowsze Lokalnie. Wymiary wiaty to 7x5m2. Koszt materiału na budowę wyniósł 7 tys zł. Radości jest za to co nie miara.
- Jest mi niezmiernie miło i mam ogromny zaszczy podziękować wszystkim, dzięki którym ta wiata powstała - mówiła sołtys sołectwa Gaj, Ewa Ciepielewska. - Nie ukrywam, że bardzo mi zależało na tym, żeby to przedsięwzięcie się udało. Uważałam, że brakuje w tym miejscu dodatkowej rzeczy, która jeszcze bardziej by integrowała przy różnego rodzaju imprezach. Mam nadzieję, że będzie ona służyła nie tylko naszym mieszkańcom, ale również wszystkim okolicznym, którzy jak będzie padał deszcz, to będą mieli gdzie zajechać i schować się, bądź po prostu zajrzeć do nas na dłużej. Dziękujemy za pozyskanie tych środków. Przy projekcie pomagała nam pani radna i członkowie rady sołeckiej, którzy mnie wspierali na tym etapie. Dziękuję wszystkim, którzy przychodzili, kiedy trzeba było na plac budowy. A szczególnie dziękuję panu Michałowi Maciejczukowi z ekip. To on nadzorował projekt, kosztorys, ale również ze swoją ekipą działał czynnie na placu boju. Zapraszam wszystkich, którzy będą tu kiedykolwiek, aby korzystali i zawsze śmiało do nas zaglądali. Mam nadzieję, że będzie to nas integrowało coraz bardziej i coraz lepiej. Mam nadzieję, że wszyscy będą z tego korzystać.
Uroczystego przecięcia wstęgi dokonały członkinie rady sołeckiej na czele z sołtys Gaju oraz przedstawieciele rady gminy Zabrodzie.
Druga część wydarzenia wypełniona była znakomitym programem artystycznym.
- Pierwsze nasze wydarzenie było super, mieliśmy mega fajną społeczność, mieliśmy mega fajną zabawę, dlatego też nasz przyjaciel Artur wykombinował, że spotkamy się jeszcze raz, na bis - mówiła przedstawicielka KGW „Gajowianki” Renata Tymińska.
Blok rozrywkowy otworzył recital sołtys z Jadowa Jadwigi Milewskiej z mężem Krzysztofem. Duet zaprezentował utwory biesiadne z własnego repertuaru. Niewątpliwą atrakcją sobotniego wieczoru w Gaju był występ ks. Bogusława Kowalskiego, słynącego z talentu kabaretowego. Duchowny zaprezentował wiele anegdot, żartów i zabawnych historii z życia kościoła, które nie pozostawiają wątpliwości, że poczucie humoru ma się zupełnie dobrze także wśród księży. Była możliwość nabycia książek pt. "Kazania z życia wzięte", "Chłopak z Pragi" autorstwa ks. Bogusława Kowalskiego. Zwieńczeniem spotkania był koncert Pawła Dąbkowskiego z zepołem, który zachęcił zgromadzonych do wspólnej zabawy. Wydarzeniu towarzyszyło stoiska gastronomiczne z pysznościami wykonanymi przez panie z KGW „Gajowianki”. Przygotowane były także rodzinne rozgrywki sportowe, otwarta strefa dmuchańców dla dzieci oraz ognisko integracyjne.
