Flashmob to spontaniczna akcja artystyczna w przestrzeni miejskiej. Uczestnicy gromadzą się w jednym miejscu, aby wspólnie wykonać taniec, śpiew lub inną formę występu, a następnie znikają tak szybko, jak się pojawili. To wydarzenie z pogranicza sztuki i zabawy, które ma zaskakiwać widzów, a jednocześnie łączyć ludzi. Zgromadzonych witały i dziękowały za obecność Irena Zdunek i Katarzyna Janus.
"Sylaba" łączy w ten sposób już od siedmiu lat. Tegoroczny wyszkowski flashmob odbył się przy gorących, latynoskich rytmach. Kilkadziesiąt tancerek w wyrazistych strojach rozgrzało miejską przestrzeń gorącymi układami, inspirowanymi sambą, salsą i rytmami południowej Ameryki. Na scenie oprócz aktualnych tancerek pojawiły się także „sylabowe emerytki”, czyli byłe członkinie zespołu, które co roku z sentymentem wracają do wspólnego tańca. Nie zabrakło widowiskowych elementów. W powietrze poszybowały efektowne akrobacje, które wzbudziły aplauz publiczności. Widzowie zgromadzeni na wyszkowskim placu z entuzjazmem reagowali na każdy układ, a atmosfera była pełna radości i wspólnej zabawy.
Flashmob w wykonaniu „Sylaby” stał się już lokalną tradycją, wydarzeniem, na które z niecierpliwością czekają mieszkańcy. To pokaz nie tylko tanecznych umiejętności, ale też energii, przyjaźni i wspólnoty, które od lat buduje rewia. W tańcu widać nie tylko precyzję, efektowne figury i układy, ale przede wszystkim to, że dziewczyny świetnie się razem bawią.
Wydarzenie tradycyjnie rozpoczyna nowy sezon artystyczny, więc jeśli ktoś chciałby dołączyć do zespołu, to właśnie najlepsza okazja. Partnerem wydarzenia jest Samorząd Województwa Mazowieckiego.
Czytaj także: Rockowy Flashmob "Sylaby"
Czytaj także: Flashmoc!
Czytaj także: "Sylaba" roztańczyła miejską przestrzeń
Czytaj także: Roztańczony flashmob "Sylaby"