REKLAMA

REKLAMA

Kierunek jest jeden: chodzi o przejrzystość i jawność urzędu

Autor: Admin Admin

Miasto | Piątek, 27 cze 2025 10:10

Zamiast jednomyślnego „tak” dla transparentności, była dyskusja, wątpliwości i sprzeciw w głosowaniu. Uchwała w sprawie udostępniania rejestru umów i faktur w gminie Wyszków została przyjęta przy sprzeciwie większości radnych opozycji. Mimo, że dokument nie nakłada na burmistrza żadnych obowiązków, a jedynie rekomenduje dobre praktyki, część radnych próbowała zablokować jego procedowanie.

Miasto

Pierwsza inicjatywa

Pierwszą decyzję w ramach inicjatywy uchwałodawczej radnych podjęła na ostatniej sesji Rada Miejska w Wyszkowie. Z inicjatywy Klubu Radnych "WIS Masz Wybór", przy poparciu koalicjanta - Klubu Radnych PiS, pod obrady trafiła uchwała w sprawie przyjęcia zasad zwiększenia przejrzystości i jawności finansów publicznych gminy Wyszków. Wydawać by się mogło, że pomysłowi, aby Urząd Miejski na bieżąco udostępniał w internecie rejestr umów cywilno-prawnych zawieranych przez gminę Wyszków i jednostki organizacyjne oraz zestawienia faktur i rachunków opłaconych z budżetu gminy, przyklasną wszyscy radni, a zwłaszcza ci z opozycji, którym ułatwiłoby to kontrolę nad organem wykonawczym (burmistrzem). Dyskusja i wynik głosowania nad projektem uchwały pokazały jednak coś zgoła innego. 

Obywatele mają prawo do informacji

Skąd w ogóle taki pomysł? Obecnie każdy obywatel ma prawo w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej wystąpić do organów administracji państwowej czy samorządowej o interesujące go dane i informacje. Standardowo musi odczekać do 14 dni na odpowiedź. W sprawach wymagających większej pracy czas ten może się wydłużyć do 2 miesięcy. W praktyce jednak niewiele osób wie o takiej możliwości i zna procedury. Nie jest dla wszystkich oczywistym, co stanowi informację publiczną. W wielu przypadkach wniosek trzeba uzasadnić szczególnym interesem publicznym i ten interes wykazać. Słowem formalności, formalności. Poza tym wymaga to wystosowania do urzędu konkretnego wniosku, a nie zawsze obywatel ma ochotę, aby władza - z różnych względów - wiedziała, jakie informacje go interesują. Jest też i tak, że władza dokonuje wydatków, o których zwykły obywtael nie ma pojęcia, więc trudno oczekiwać, że sformułuje w tej sprawie konkretne zapytanie. Publiczny rejestr umów i faktur byłby zatem skutecznym narzędziem kontroli takich wydatków. Stąd projekt radnych "WIS - Masz Wybór" poparty przez Klub PiS.  

- Projektowana uchwała ma charakter programowy i intencyjny. Jej celem jest wyrażenie woli Rady w zakresie zwiększenia przejrzystości i jawności w gospodarowaniu środkami publicznymi, a także zachęcenie organu wykonawczego do podejmowania działań służących realizacji tej wartości konstytucyjnej - uzasadniają swój pomysł radni "WIS Masz Wybór". 

Jak dalej argumentują, obywatele mają prawo do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej, w tym informacji o gospodarowaniu mieniem publicznym. Szczególnym wyrazem realizacji tej zasady jest udostępnianie informacji w Biuletynie Informacji Publicznej, który stanowi podstawowe narzędzie zapewniania jawności i przejrzystości życia publicznego lub na stronie internetowej urzędu.

- W ostatnich latach obserwuje się rosnące zainteresowanie społeczne przejrzystością finansów publicznych, w tym dostępem do danych o zawieranych umowach cywilnoprawnych oraz fakturach opłacanych z budżetu gminy. Wiele jednostek samorządu terytorialnego wprowadza tzw. „rejestry umów” i „rejestry faktur” jako dobrą praktykę zwiększającą transparentność działań administracji lokalnej. Uchwała nie nakłada na burmistrza Wyszkowa obowiązków, nie ingeruje w jego kompetencje wykonawcze (co byłoby sprzeczne z art. 30 ustawy o samorządzie gminnym), lecz wyraża oczekiwania społeczne w zakresie dobrych praktyk transparentności, pozostawiając organowi wykonawczemu swobodę w zakresie sposobu realizacji tych działań - uzasadniają projekt radni "WIS - Masz Wybór".

"Chyba za głęboko wchodzimy"

Już na posiedzeniu komisji przed sesją radny z komitetu "Wspólnota Samorządowa Wyszków" Wojciech Rojek kwestionował jednak proponowane rozwiązanie. Nie taka jest - jego zdaniem - rola Rady Miejskiej.

- Nie wiem, czy ta uchwała przejdzie przez nadzór wojewody - wyraził wątpliwości. - Lepiej, jeżeli koalicja by się dogadała, zrobić to stanowiskiem, a nie uchwałą. Chyba moim zdaniem za głęboko wchodzimy w kompetencje burmistrza i po co angażować w to Radę? Skoro koalicja ma taką wolę, to przekona burmistrza. Nie narzucajmy burmistrzowi, zasugerujmy mu, ale my nie możemy powiedzieć: „masz to zrobić”. To nie jest nasza rola.

- Rada Miejska stanowi o priorytetowych kierunkach działania gminy. My chcemy, żeby jednym z tych działań była przejrzystość i jawność finansów publicznych - odpowiadał radny Adam Szczerba. - Uchwała ma charakter kierunkowy, wskazujący obszary, w których chcielibyśmy, by gmina podążała, czyli jawny rejestr umów cywilno-prawnych, faktur i rachunków. To jest rekomendacja, kierunek działania. Co burmistrz z tą uchwala zrobi, pozostanie w jego gestii. Uchwała zostaje do wykonania burmistrzowi. Co wykorzysta? Nie mamy na to wpływu. Ale mamy nadzieję, że burmistrz odczyta tę intencję i nawet jeśli wojewoda uchyli uchwałę, burmistrz wprowadzi to zarządzeniem. Kierunek jest jeden: chodzi o przejrzystość i jawność urzędu.

- Ja rozumiem, że obiecaliście w kampanii i dążycie do tego, by to było, ale świadczy to o słabości koalicji, że nie może się z burmistrzem dogadać, żeby burmistrz takie zarządzenie wprowadził - komentował radny Wojciech Rojek.

- Jeżeli burmistrz zrozumie treść uchwały, to wprowadzi - odpowiadał Adam Szczerba.

- To nie trzeba przez uchwałę mu tego mówić - kontynuował radny Rojek.

- A co ty Wojtek tak podpowiadasz? - upomniała go radna Katarzyna Wysocka. 

"Ta uchwała jest zbędna"

Mimo takich głosów, projekt uchwały trafił pod obrady Rady Miejskiej. I tu znów radny "Wspólnoty Samorządowej" próbował zablokować jej uchwalenie.   

- Wnioskuję o zdjęcie z porządku tej uchwały - mówił Wojciech Rojek. - Takie coś może wprowadzić zarządzeniem burmistrz. Ta uchwała jest zbędna, tylko intencyjna, i są wątpliwości, czy przez nadzór wojewody nie zostanie uchylona. Proponuję zdjąć ją z porządku obrad, a pan burmistrz zarządzeniem niech wprowadzi takie zapisy - wnioskował.

- To kwestia tego, czy uważamy, że intencja jest słuszna, czy nie - odpowiedział przewodniczący Adam Szczerba i poddał wniosek pod głosowanie. Większość radnych, uznała, że słuszna. Zdjęcia uchwały z porządku sesji chcieli tylko radni "Wspólnoty Samorządowej" (Wojciech Rojek, Radosław Biernacki, Mateusz Śniadała, Paweł Turek) i Katarzyna Wysocka z PO. Radni komitetu "Razem dla Ziemi Wyszkowskiej" wstrzymali się, zaś głosami 13 radnych koalicji plus głos Lidii Błachnio z PO projekt pozostał w porządku obrad i był dalej procedowany. Jednak już bez dalszej dyskusji, bo nikt więcej nie wyraził woli zabrania głosu. 

Nie wszyscy za przejrzystością

W ostatecznym głosowaniu za przyjęciem proponowanych w uchwale rozwiązań zagłosowało 14 z 21 radnych: Monika Bieżuńska, Artur Brzeziński, Michał Mielcarz, Bogdan Osik, Adam Szczerba, Adam Wrzosek, Paweł Zawadzki, czyli wszyscy z Klubu Radnych "WIS - Masz Wybór"; Waldemar Karłowicz, Joanna Kulesza, Barbara Łapińska, Piotr Pokraśniewicz, Justyna Tchórzewska, czyli wszyscy z Klubu Radnych PiS; Lidia Błachnio z PO i Mateusz Wyszyński z komitetu "Razem dla Ziemi Wyszkowskiej". Przeciwko proponowanym rozwiązaniom było pięcioro radnych: Marcin Król ("Razem dla Ziemi Wyszkowskiej"), Paweł Turek, Wojciech Rojek i Mateusz Śniadała ze "Wspólnoty Samorządowej", Katarzyna Wysocka z PO. Radny Marcin Turowski ("Razem dla Ziemi Wyszkowskiej") wstrzymał się od głosu, a Radosław Biernacki ze "Wspólnoty Samorządowej" opuścił już sesję i nie brał udziału w głosowaniu, ale - przypomnijmy - wcześniej był za zdjęciem tego punktu z porządku obrad. 

Radni rekomendują

Zgodnie z przyjętą uchwałą, Rada Miejska za priorytetowe uznała działania na rzecz przejrzystości, jawności i odpowiedzialności wydatkowania środków publicznych oraz zapewniania mieszkańcom gminy Wyszków łatwego dostępu do informacji publicznych. Rekomendowała burmistrzowi Wyszkowa udostępnianie w BIP lub na stronie internetowej Urzędu Miejskiego rejestru umów cywilno-prawnych zawieranych przez gminę Wyszków i jednostki organizacyjne (zawierającego m.in. strony umowy, przedmiot umowy, kwotę brutto, okres obowiązywania). Radni rekomendują także udostępnianie w BIP lub na stronie internetowej zestawienia faktur i rachunków opłaconych z budżetu gminy, zawierających m.in. wystawcę, kwotę brutto, wskazanie rodzaju świadczenia lub towaru. Rada Miejska zaleca, aby dane te były aktualizowane co najmniej raz w miesiącu. Choć standardowo "wykonanie uchwały powierza się burmistrzowi Wyszkowa", istotny jest dopisek, że uchwała ma charakter kierunkowy i stanowi wyraz woli Rady Miejskiej w zakresie zwiększenia jawności życia publicznego. Co zrobi z nią burmistrz - to się okaże. Najpierw uchwałę czeka także weryfikacja przez służby prawne wojewody.

Kto naprawdę chce transparentności w Wyszkowie?

Wychodzi na to, że mająca przewagę głosów w Radzie Miejskiej koalicja chce bardziej kontrolować burmistrza niż większość opozycji. Nie dziwi postawa radnych "WIS - Masz Wybór", którzy w kampanii wyborczej deklarowali pracę na rzecz poprawy transprentności i jawności życia publicznego, także w sferze wydatków budżetowych. Zastanawiać może natomiast sprzeciw większości radnych opozycji. Publiczne rejestry umów i faktur to narzędzie, które pozwoliłoby im zaoszczędzić pracy, czasu i formalności przy formułowaniu zapytań czy interpelacji chociażby na comiesięcznych sesjach. Nabiera to zupełnie innego wymiaru w świetle decyzji burmistrza, że urzędnicy nie będą uczestniczyć w części sesji poświęconej pytaniom i na nie odpowiadać.

Czytaj także: "Żeby nie budziły dyskomfortu dla urzędników"

A regularnie pojawiają się ze strony Radosława Biernackiego, czy Wojciecha Rojka pytania o wydatki na konkretne zadania. Często pada wówczas argument "bo mieszkańcy pytają, bo mieszkańcy chcą wiedzieć". Gdyby istniał publiczny, ogólnodostępny rejestr umów i faktur, radni nie musieliby "wyręczać" mieszkańców w pozyskiwaniu informacji o takich czy innych wydatkach gminy i jej jednostek. Każdy miałby do nich dostęp w  dowolnym momencie. Sami radni przecież także mogliby sprawniej kontrolować burmistrza, bo mieliby na bieżąco wgląd do oficjalnych dokumentów, z których dowiedzieliby się, np. ile (prawie 60 tys. zł bez wyposażenia) kosztował i przez kogo został wykonany tak interesujący ich remont gabinetów burmistrzów, o który wielokrotnie dopytywali na początku kadencji. Poznaliby bez czekania na odpowiedź z wydziału np. koszty (18 tys. zł) ekspertyz i planów dotyczących modernizacji schodów na basenie, z których finalnie - wybierając technologię ich remontu - gmina skorzystała w niewielkim zakresie. Mogliby się dowiedzieć, że w tym roku gmina wydaje na prace remontowe w parkowej kordegardzie 25 tys. zł, które nie były wydzielone i omawiane przy uchwalaniu budżetu. Dowiedzieliby się, ile (1.500 zł) za przetrzymanie na podwórku indyka, który wypadł z transportu na ulicę w Wyszkowie, otrzymał prywatny rolnik z Gulczewa. Mieliby też czarno na białym, ile (33.200 zł) kosztowała ekspertyza budynku przychodni przy ul. Sowińskiego, który gmina rozważa zakupić. I wiele, wiele innych informacji, które obecnie pozyskują m.in. dzięki dociekliwości naszej redakcji. Okazuje się jednak, że w czasach, gdy przejrzystość powinna być standardem, jej wprowadzenie nadal budzi opory. Mamy nadzieję, że tych nie będzie miał burmistrz Piotr Płochocki, który także w kampanii deklarował transparentoność, i wcieli w życie przepisy rekomendowane przez radnych z własnego zaplecza politycznego.

Czytaj także: Chcą zmienić to miasto i powiat. Konwencja wyborcza KWW WIS Masz Wybór

REKLAMA


Komentarze (8).

REKLAMA

Wyborca

Tak się dzieje gdy burmistrz jest słaby merytorycznie i organizacyjne a nie chce współpracować z swoimi radnymi z WIS Masz Wybór i PiS. To dostał uchwałę odcinającą go od kombinacji z patodeweloperką i niejasnymi układami. Obywatele Wyszkowa to nie jest ciemny lud, który wszystko kupi i będziemy mieli oprócz domniemań także fakty.

Darek

Mieszkańcy zobaczą tylko to co czyste, czarne interesy i tak będą opatrzone klauzulą ściśle tajne.

Darek

Przejrzystość, jawność, uczciwość to wszystko hasła pod publikę. Mieszkańcy i tak dowiedzą się tylko o tym o czym zadecydują włodarze. Przekręty zawsze będą pod klauzulą ściśle tajne. Wis-Pisowska klika.

Zastanawiające...

Burmistrz wydał 33 000 zł na ekspertyzę na budynek który nie jest własnością Gminy a w Hutniku podłogi sie załamują i dach przecieka?!?!? Gdzie tu racjonalizm, gospodarność publicznymi pieniędzmi?

Jan Kowalski

Urzędowi trudno w terminie 14 dniowym odpowiedzieć na pojedyncze pismo, dlatego nie sądzę, żeby inicjatywa radnych cokolwiek przyśpieszyła. Urząd możliwie do końca będzie zwlekał z przyjęciem tych procedur. Odnosząca się do wyborczych obietnic uchwała, w takim przypadku ma charakter jedynie symboliczny, ale chyba też koniunkturalny. Od wyborów minął rok i trzy miesiące, dlatego myślę, że gdyby nie zapowiedziany obowiązek prowadzenia rejestru umów od 1 lipca 2026 r., temat nie zostałby w ogóle podjęty.

Danny777

Absolutnie nie rozumiem, jak można zagłosować przeciw takiej propozycji!!!

wodociągowiec

Chyba rzeczywiście za głęboko wchodzicie panie radny.

śmiech na sali

Cytując pana Rojka"dziwna ta opozycja"

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Ubezpieczenia
Multiagencja Ubezpieczeniowa - JANINA NOGA

ul. Pułtuska 133/10 07-200 Wyszków

[email protected]

608 554 520, 29 743 34 01

www.ubezpieczeniawyszkow.pl

Usługi
Ośrodek Szkolenia Kierowców PUCHTA

ul. gen. J. Sowińskiego 79A (II piętro) Wyszków

[email protected]

602 513 473, 505 142 852

www.puchta.wyszkow.com.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA