W sobotę 22 lutego wyszkowscy siatkarze stanęli przed trudnym zadaniem. Volley Wyszków zmierzył się z liderem - Bankiem Spółdzielczym MMKS Mińsk Mazowiecki. W pierwszym spotkaniu w Wyszkowie gracze z Mińska Mazowieckiego triumfowali w czterech setach. Tym razem do rozstrzygnięcia losów spotkania potrzebne były trzy sety. Choć ich wynik świadczy o tym, że podopieczni Macieja Główczyńskiego walczyli dzielnie o wygraną.
W premierowej odsłonie o zwycięstwie zadecydowały proste błędy siatkarzy Volleya. Gospodarze wygrali 25:23. W drugiej partii gospodarze wygrali do 22, a w trzeciej do 21. Gracze z Wyszkowa utrzymali 5. miejsce w tabeli, a dzięki porażce Siatkarza Ząbki zachowali szanse na awans do dalszej fazy. Volley będzie mógł zagrać dalej, jeśli pokona w bezpośrednim pojedynku siatkarza Ząbki i "urwie" punkty Metro Warszawa. Do końca rundy zasadniczej podopieczni Macieja Główczyńskiego mają przed sobą właśnie pojedynki z ekipą Siatkarza Ząbki oraz Metro Family Warszawa II. Te dwa mecze zostaną rozegrane w najbliższy weekend: w sobotę o 17.00 wyszkowianie zagrają z Metrem II. A w niedzielę do Wyszkowa przyjedzie zespół z Ząbek.
Bank Spółdzielczy MMKS Mińsk Mazowiecki - Volley Wyszków 3:0 (25:23, 25:22, 25:21)
Fot. Mińsko-Mazowiecki Klub Siatkarski ·