Wyszkowianie idą za ciosem. Podopopieczni Łukasza Choderskiego zapisali na swoim koncie kolejne zwycięstwo. Tym razem w spotkaniu rozgrywanym w Jadwisinie wyszkowianie byli podejmowani przez Sokoła Serock. Dla obecnego szkoleniowca Bugu było to sentymentalne starcie, ponieważ w przeszłości był związany z Sokołem:
- Do Jadwisina jechaliśmy z jednym celem. Po dobrym meczu sprzed tygodnia, chcieliśmy potwierdzić naszą dobrą dyspozycję i wygrać z Sokołem - zaznacza trener Choderski.
Dość szybko jego podopieczni musieli odrabiać starty, w 11. minucie Kacper Fedorczyk musiał wyjmować piłkę z bramki. Ale potem to Bug zdominował przebieg boiskowych wydarzeń za sprawą popisu jednego zawodnika.
- Mecz zaczął się dla nas nie najlepiej, bo od straconej bramki. Do przerwy potrafiliśmy jednak odwrócić wynik i prowadziliśmy 3:1 - relacjonuje trener Bugu.
To właśnie dzięki klasycznemu hat-trickowi w wykonaniu Damiana Gałązki wyszkowianie odrobili starty i schodzili do szatni z solidną zaliczką.
Druga połowa ponownie zaczęła się nie po myśli gości.
- W drugiej połowie szybko stracona bramka spowodowała wiele nerwowości w naszych działaniach i do końca było nerwowo - podkreśla szkoleniowec Bugu.
Trener Choderski zwrócił też uwagę, że jego podopieczni mogli dość szybko uspokoić sytuację, ale udało im się to dopiero w końcówce spotkania.
- Mieliśmy wiele okazji do strzelenia kolejnych bramek, ale dopiero dopięliśmy swego w ostatniej akcji meczu - mówi.
Wynik spotkania na 4:2 w doliczonym czasie gry ustalił Igor Falbowski.
Trener Choderski mimo wygranej wie, że jego zespół móg zagrać lepiej. Podkreśla też, że zespół umiał odpowiednio zaregować w ciężkich momentach.
- Nie był to nasz najlepszy mecz. Popełnialiśmy wiele prostych błędów i przez to brakowało nam płynności. Ostatecznie pokazaliśmy charakter i to, że jako drużyna potrafimy przetrwać trudne momenty. Teraz przygotowujemy się już do kolejnego meczu z Polonią - mówi Łukasz Choderski.
Szansa na kolejne punkty już w sobotę, 9 listopada, kiedy to do Wyszkowa przyjadą wspomniane wyżej rezerwy Polonii Warszawa. Zespół z Konwiktorskiej zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli. Bug po wygranej w Jadwisinie awansował na 6. pozycję. Liderem rozgrywek jest KS Łomianki. Sobotnie starcie zapowiada się ciekawe. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godz. 17:30.
Sokół Serock - Bug Wyszków 2:4 (1:3)
Gole dla Bugu: Gałązka 3, Falbowski
Bug: Fedorczyk, M. Maciak, K. Maciak, Charniauski, Ciach, H. Zaporoszczenko, Podolski, De Sousa Costa, I. Zaporoszczenko, Krawczyk, Gałązka oraz Połodziuk, Kamiński, Falbowski.
Fot. Archiwum Bugu Wyszków