REKLAMA

REKLAMA

Pomoc gmin w finansowaniu i inne pomysły na całodobową aptekę w Powiecie Wyszkowskim

Autor: Admin Admin

Powiat | Wtorek, 15 paź 2024 14:30

"W powiecie mamy około 75 tysięcy osób, a główne miasto powiatu, gdzie znajduje się szpital powiatowy, to miejsce zamieszkania około 26 500 ludzi. Trudno sobie wyobrazić, że na takim obszarze nie ma dostępu do leków całodobowo. Tym bardziej, że mamy szpital, gdzie lekarze całodobowo przepisują recepty" - mówi radny powiatowy Arkadiusz Darocha i wskazuje możliwe dostępne rozwiązania problemu nocnych dyżurów aptek.

Powiat

Temat braku całodobowych dyżurów aptek w powiecie wyszkowskim mocno porusza opinię publiczną i jest dyskutowany w wielu gremiach. Ostatnio na wrześniowej sesji pochyliła się nad nim także Rada Powiatu. Wcześniej zarząd powiatu kilkukrotnie analizował problem podczas rozmów z właścicielami aptek. Mieszkańcy także postanowili działać i uruchomili zbiórkę podpisów pod petycją o przywrócenie nocnych i świątecznych dyżurów aptek. Głos w sprawie zabrał wójt gminy Długosiodło, który oczekuje od zarządu realnych działań. Zarząd Powiatu poprosił dyrektora szpitala, aby pacjenci byli zaopatrzeni w pierwszą dawkę leku opuszczając szpital w środku nocy. Ale jak do tej pory nie udało się wypracować skutecznego rozwiązania.

Czytaj także: Mieszkańcy walczą o aptekę całodobową

Czytaj także: "Chodzi o ratowanie zdrowia a nawet życia"

Czytaj także: "Apteki nie są zainteresowane pełnieniem dyżurów w formie całodobowej"

Jedną z osób zaangażowanych w szukanie rozwiązania tego palącego problemu społecznego jest także radny Powiatu Wyszkowskiego Arkadiusz Darocha, prywatnie lekarz. Na swoim facebookowym profilu opublikował właśnie propozycje na zniwelowanie problemu braku aptek dyżurujących całodobowo. 

- Odbyłem spotkania z właścicielami aptek, rozmawiałem z pacjentami oraz znajomymi farmaceutami, a także z przedstawicielami obecnej władzy centralnej. Wszystko to po to, żeby sprowadzić to do jednego punktu - rozwiązania w temacie apteki całodobowej w powiecie wyszkowskim. Jestem otwarty na dalsze rozmowy i szukanie idealnego systemu. Po szeregu rozmów chciałbym zaprezentować część pomysłów choć przyznaję, że żadne z nich nie jest cudowne. Być może trzeba połączyć kilka rozwiązań na raz? - mówi.

W trakcie całego procesu radny analizował różne tymczasowe możliwości, jak automat z lekami bez recepty czy sprzedaż leków alarmowych na stacji benzynowej.

- Prowadziłem rozmowy z właścicielami stacji benzynowych, ale ogromnym problemem jest rozporządzenie z listą leków w obrocie pozaaptecznym. Nie ma na niej np. leków przeciwgorączkowych dla dzieci, nie ma leków przeciwalergicznych, przeciwbiegunkowych i innych ważnych, dlatego nie da się na ten moment wprowadzić tego rozwiązania. Niestety szpital także nie może prowadzić apteki, choć to byłoby najprostsze - mówi Arkadiusz Darocha.

Po analizie, ze swojej strony proponuje rozwiązania o charakterze lokalnym, ale także oczekuje rozwiązań na szczeblu centralnym, gdyż problem nie dotyczy wyłącznie powiatu wyszkowskiego. Wśród zaproponowanych przez niego rozwiązań możliwych do wprowadzenia przez władze samorządowe znalazły się: 

- dofinansowanie aptek przez powiat, aby dyżury apteczne nie były dla właścicieli stratą, a mieszkańcy byli zabezpieczeni

- wspomaganie powiatu dofinansowaniem przez gminy, które obecnie wahają się czy swój podatek przekazać na szpital - mogą w takim razie rozważyć dofinansowanie aptek, co będzie takze działaniem w zakresie profilaktyki zdrowotnej mieszkańców

- do listy aptek, które mogłyby dyżurować, dołączyć (po rozmowie i zgodzie właścicieli) nie tylko apteki z Wyszkowa, ale po jednej aptece z Somianki, Brańszczyka, Długosiodła, Rząśnika (przynajmniej po jednym dyżurze na miesiąc), co byłoby sprawiedliwe wobec mieszkańców tych gmin, a co nie byłoby mniej problematyczne dla mieszkańców Wyszkowa niż obecna konieczność jeżdżenia do najbliższej apteki całodobowej w Wołominie

- przedyskutowanie możliwości kadrowych. Część aptek ma więcej personelu, a część aptek ma go mniej. Sprawiedliwiej byłoby wziąć pod uwagę wszystkie czynniki w przeliczaniu liczby dyżurów jakie może w miesiącu wziąć dana apteka.

Wśród rozwiązań centralnych  do wprowadzenia ustawą/ rozporządzeniem radny widzi:

- zapewnienie dofinansowania wszystkich godzin nocnych dla aptek najmniejszych powiatów

- rozporządzenie umożliwiające w najmniejszych powiatach dyżurowanie technikom farmacji (którzy w tej chwili nie mogą wcale dyżurować), co zwiększyłoby zasoby kadrowe aptek.

- poszerzenie rozporządzeniem listy leków dostępnych w obrocie pozaaptecznym, aby stacje benzynowe mogły zaopatrzyć się w więcej leków alarmowych dostępnych bez recepty (np. syrop na gorączkę u dzieci, leki na alergię itp.).

To, że dyżury nocne są nieopłacalne, wydaje się oczywiste. Arkadiusz Darocha nie szuka jednak winnych tej sytuacji, ale - jak mówi - realnych rozwiązań.

- Zakładając, że w ciągu nocy przyjdzie 10 pacjentów po antybiotyk lub jakiś lek na receptę to nie pokryje to kosztów pracy dyżurującego pracownika. Aptekom się to nie opłaca i w pełni to rozumiem. Jednocześnie farmaceutów, którzy mogliby dyżurować jest mało. Podsumowując - to nie jest wina aptek - mówi radny. 

Jednak waży też koszty społeczne a nie tylko ekonomiczne całego problemu.  

- Zarząd Powiatu postanowił sprawdzić zapotrzebowanie mieszkańców na leki i wysłał zapytanie do NFZ i do szpitala, ile rocznie jest przepisywanych recept w godzinach nocnych. Jeśli dobrze pamiętam, to około 80 antybiotyków w godzinach nocnych w ciągu roku, czyli co 4 dzień wypisywany jest antybiotyk. Można wziąć pod uwagę, że antybiotyk część osób wykupi rano, tak samo inne leki z recepty. Jednak świadomość, że w całym powiecie nie ma możliwości zakupienia np. leku przeciwbiegunkowego lub syropu przeciwgorączkowego w godzinach nocnych, jest niepokojąca. Ile to razy zdarza się, że lek przeciwgorączkowy przestaje działać po pół godziny i trzeba podać inny albo leki przeciwbólowe przestają działać i trzeba podać kolejną substancję z innej grupy leków? Przychylam się do opinii, że takie leki powinny być w domu, ale nawet ja (lekarz) czasami mam jakieś braki w apteczce i ciężko przewidzieć, jakie "zapasy" powinno się zrobić - przyznaje Arkadiusz Darocha. 

Czytaj także: Po leki do Wołomina? Wyszkowskie apteki rezygnują z dyżurów nocnych

REKLAMA


Komentarze (7).

REKLAMA

Do ostrożnego

Ile szpital płaci lekarzom, to pytanie nie do Radnego, tylko do tego, co im płaci. No właśnie może pan Boronski nam odpowie i może przy okazji koszty pracowników administracji?

ostrożny

Przeczytajcie uważnie zamieszczony na stronie Szpitala Raport o sytuacji ekonomiczno - finansowej SPZOZ w Wyszkowie za 2023 rok. Trochę pokory Panie Darocha. Z raportu wynika że szpital przeznacza na wynagrodzenia ponad 54 mielony rocznie. Na usługi obce ponad 35 mln. Niech Pan ujawni ile płaci szpital za jeden dyżur lekarzowi ? Szpital na 9 oddziałach dysponuję 173 łózkami (dane z sieci), a jakie jest ich obłożenie? Możecie państwo, samorządowi lekarze, powiedzieć społeczeństwu? Dla porównania z tego co widzę, wykonanie za 2023, w dziale 750 sprawozdania powiatu za 2023 rok, to Administracja publiczna - wynagrodzenia Starostwo bez rady powiatu - (prawie 624 tyś), wynosi z 4 paragrafów, prawie 10 mln (nie sumuję wszystkich - nie wiele to powiększy. Może wtedy łatwiej będzie można sięgnąć po samorządowe pieniądze? Wszystkim mieszkańcom powiatu życzę dużo zdrowia.

Mieszkaniec

Brawo Panie Rady

Jan Serce

No normalnie radny chce zostać ministrem i rozporządzenia wydawać! A może niech w posły idzie, to ustawą ogarnie.

Wyborca

Radny Darocha realizuje politykę godnościową Wyszkowa i naszego powiatu. Nie po raz pierwszy pokazuje jak należy rozwiązywać problemy.Starosta Dyl i jej koalicja jest rozpaczliwa. Radny Arkadiusz daje przykład władzy miejskiej burmistrza Płochockiego, która obrosła tłuszczem i baluje z PO i dworem byłego burmistrza Nowosielskiego. Pół roku minęło a efektów jak nie było tak nie ma.

~()

Zabrakło jeszcze rozmów z właścicielami całodobowych sklepów

Joanna

Świetnie że temat apteki całodobowej jest tak wnikliwie analizowany!! Szkoda że temat szpitala w którym roztrwaniane są środki publiczne zszedł na enty plan. Dyrektor rozegrał wszystkich podpisując "nowa" umowę z syrenka. Tak jak rozgrywa w innych tematach. Może warto się nad tym pochylić Panie Radny i Pani Redaktor??

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Dziecko
"MADU" Pracownia Zabawy i Rozwoju

ul. Geodetów 31 07-200 Wyszków

[email protected]

510-965-263

www.madu.com.pl

Ubezpieczenia
Multiagencja Ubezpieczeniowa - JANINA NOGA

ul. Pułtuska 133/10 07-200 Wyszków

[email protected]

608 554 520, 29 743 34 01

www.ubezpieczeniawyszkow.pl

Usługi specjalistyczne
Pracownia Geodezyjna GRAF

3 Maja 5a/2 07-200 Wyszków

[email protected]

501 593 357

www.pggraf.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA