Kolory, światła, neony, blask, muzyka i radosne uśmiechy wypełniły 7 lutego przestrzeń Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Wyszkowie. Za sprawą kreatywnej kadry szkoła zamieniła się w salę dyskotekową. A na korytarzach niby znajiome twarze i postaci, ale jednak nie do poznania. Zarówno kadra pedagogiczna Ośrodka jak i uczniowie przygotowali na ten dzień tak wspaniałe kostiumy, że wyglądali jakby żywcem przeniesieni z lat 80. Panie miały fryzury, buty i stroje wystylizowane na prawdziwe dyskotekowe gwiazdy. Dorównywała im kreatywność i pomysłowość rodziców, którzy zadbali o piękne kostiumy dla swoich dzieci. Całości dopełniały starannie wykonane dekoracje, ufundowane m.in. przez firmę Godan. Ale najważniejsza była atmosfera! Nikogo nie trzeba było namawiać do zabawy, parkiet ani przez chwilę nie był pusty - także za sprawą wytrawnego DJ Marco. Układ choreograficzny, nad którym społeczność Ośrodka pracowała od wielu dni, wypadł znakomicie i został zatańczony w wielu konfiguracjach - razem z uczniami, przez same nauczycielki, a także razem z gośćmi specjalnymi. Tego dnia zaproszenie do Ośrodka przyjęli bowiem instruktorzy i tancerze Szkoły Tańca Latino Fever, którzy przyjechali na własny koszt specjalnie z Tłuszcza z fantastycznie przyjętym pokazem. Imprezę uświetniły występy grupy tanecznej Level up, duetów i solistów - mistrzów Polski trenujących pod okiem Luizy Malinowskiej - Styś. Mega show zrobił niesamowity Kamil Brewczuk. Nad sprawną organizacją czuwała zaś niezawodna Izabela Caćko. Dzieciaki były zachwycone. Goście podsumowali to spotkanie krótko: "taniec od DZIECI dla DZIECI, który ŁACZY dzieci i DAJE RADOŚĆ wszystkim dzieciom". Ich pokaz został przyjęty gromkimi brawami.