W środę, 17 stycznia, po godz. 15.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że w Prabutach (gm. Długosiodło) prawdopodobnie pijana kierująca wyjeżdżając z pola prawie dorowadziła do zderzenia z innym samochodem. Z relacji świadków wynikało, że samochód jest uszkodzony. Są w nim wystrzelone poduszki powietrzne i pęknięta szyba. Kierowca, który gwałtownie hamował i uniknął zderzenia, ujął pijaną kierująca i wezwał policję.
Na miejsce pojechali policjanci. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie 51-letniej kierującej seatem prawie 4 promile! Niewiele mniej promili „wydmuchał” pasażer mieszkanki powiatu wyszkowskiego. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, okazało się, że kobieta już wcześniej była ona kara za jazdę pod wpływem alkoholu i ma dwa sądowe zakazy kierowania pojazdami. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 51-latka jadąc w stronę Starego Bosewa, nie dostosowała prędkości do panujących warunków, wpadła w poślizg, zjechała na pobliskie pole. Następnie, usiłując włączyć się do ruchu, nie zauważyła nadjeżdżającego pojazdu i wymusiła na nim gwałtowne hamowanie. O losie nieodpowiedzialnej kierującej zdecyduje sąd.
Źródło: KPP Wyszkow