"PAMIĘTAMY!" List otwarty nauczycieli szkolnictwa specjalnego do Starostwa Powiatu Wyszkowskiego i Rady Powiatu

''zawsze blisko ludzi"

Po trupach aby do celu

Jak w każdej debacie są zwolennicy i przeciwnicy. Tu w komentarzach czytam wiadomości nie przeciwników decyzji powiatu lecz wypowiadają się przeciwnicy nauczycieli specjalnych. Pomińmy fakt komu odebrano. Z jakiego klucza wybrano akurat ta grupę zawodową. Odebrano w trudnym czasie pieniądze które deklarowano w momencie podpisywania umów o pracę. Tłumaczono to pendemią. Peandemii nie ma pieniędzy też.

Sobie podwyzszyli wynagrodzenia to znaczy że pieniądze są tylko dla innych a nie dla ciężko pracujących.

CZY CHOCIAŻ JEDEN NAUCZYCIEL ZWOLNIŁ SIĘ Z PRACY? PRACUJĄ DALEJ I TO NAWET EMERYCI WIĘC CHYBA NIE JEST TAK ŹLE. 4 GODZINY PRACY DZIENNIE, ZA TAKIE WYNAGRODZENUIE BEZ SPRAWDZANIA EFEKTÓW. DAJCIE ICH DO PRACY DO NAS DO BIEDRONKI ZOBACZA JAK WYGLADA CIEZKA PRACA

a jak PiS cały czas cały czas nas zadłuża i zabiera pieniądze ludziom pracującym na potrzeby poparcie politycznego robiąc rozdawnictwo pieniędzy na prawo i lewo na utrzymania bezrobotnych patologii społecznej np. 500+, 800+, a emeryci którzy pracowali wiele lat teraz żyją w skrajnej nędzy i nie są w stanie utrzymać własnych mieszkań , domów - swojego dorobku życia, do czego to dochodzi. PIS zrównuje najniższe wynagrodzenie krajowe z zarobkami wykształconych ludzi, którzy pracują od 20 lat na stanowiskach. Czy to jest normalne- nie Jeżeli tak szybko podnosi się najniższa krajowa i to i najniższa emerytura powinna szybko wzrosnąć, jak Ci ludzie mają żyć, do czego PiS doprowadza.

Jak to łatwo jest zabrać innym pod pretekstem braku pieniędzy, ale sobie to nie, oj nie. Kasy nie ma, to zabieramy nauczycielom albo komuś innemu, ale gdy przychodzi pora na podwyżki dla radnych i starostów, to jakoś nie słychać, żeby brakowało pieniędzy, nie słychać propozycji "obniżmy sobie diety i pensje, pozwoli to zaoszczędzić".

Popieram, przypominajcie przy każdej okazji o tym, jak Was potraktowano. Zaczęło się od odebrania nauczycielom nagrody Burmistrza dla wyróżniających się wychowawców, bo zwiększono odgórnie dodatek za wychowawstwo. Sami dyrektorzy szkół wnioskowali za zlikwidowaniem nagrody. Nie wspomnę o żenujących kwotach wszelkich dodatków w odniesieniu do pobliskich gmin podwarszawskich i Warszawy. Dodatek motywacyjny ( nie zmienia się od lat) na poziomie 5 procent to wstyd. Jeśli komuś dyrektor chce dać więcej, musi komuś zabrać. A co z pieniędzmi za pracę z uczniami z Ukrainy? W innych gminach trafiły do nauczycieli. A w naszej ?

Nauczyciele od bardzo trudnej pracy, którzy także zajmują się opieką wytchnieniową (bo rodzice w tym czasie nauki mogą odpocząć lub załatwić sprawy) itd niedługo będą zarabiać pensję minimalną a przypadkowi starostowie Wojtek czy Lesiu czy poprzedni Jurek, patrzą jak im kasiorka spływa na konto. Ile to oni się naszarpią z suwerenem, żeby im oświadczyć, że kasy nie było i nie ma na tych protestujących ciągle nauczycieli.

Jednym się zabiera aby sobie dołożyć....i to w biały dzień. Popieram Wasz protest i trzymam kciuki.

Dodatek powinien być, bo jak chociaż raz byłbyś w skórze nauczyciela w szkole specjalnej to byś zrozumiał, jaka to trudna i obciążająca praca. Dodatek powinien być, bo ludziom wykształconym, ciężko pracującym to wynagrodzenie się zabiera, a dla radnych nic nierobiących i nowego starosty, którego jedyną decyzją jest podniesienie sobie wynagrodzenia, diety i wynagrodzenia się podnosi!!! Tak nie powinno być i o to się wszyscy komentujący dopominają.

Dodatek powinien się należeć, szczególnie gdy pani C. będzie chciała być nauczycielką. Przecież się kształci w tym kierunku. Prawda?

Nauczycielom się dodatki należą bo wcześniej były. Te wszystkie wywody to tylko pogarda ludzi Nowosa i jego dworu dla nauczycieli ciężko pracujących. Postkomuna trzyma się dobrze.

Nauczyciel w szkole ponadpodstawowej (nie specjalnej) w ciągu dnia uczy 120 uczniów o zróżnicowanym poziomie umiejętności i poziomie przyswajania wiedzy. 120 uczniów o różnym temperamencie, w większości to uczniowie lekceważący obowiązki szkolne, wagarujący, mający problemy wychowawcze. Z takimi problemami nauczyciele szkół nie specjalnych zmagają się na co dzień i nie mają dodatków za naukę trudnej młodzieży. Taki nauczyciel w ciągu lekcji musi tym uczniom przekazać wiedzę zgodnie z programem, który jest absurdalny, nauczyciel musi przepytać, zrobić sprawdzian a później sprawdzić go w domu.

-W zwykłej szkole na 30 uczniów, pewnie 10 powinno mieć orzeczenie o niepełnosprawności i powinno uczyć się w szkole specjalnej lub też te 10 uczniów należy do tzw. trudnej młodzieży. Czy Ci nauczyciele dostają dodatek specjalny za trudne warunki pracy z uczniami i ich wymagającymi rodzicami?- No jak nic nauczycielom szkół zwykłych dodatki się należą i to nie małe. Nauczyciel zwykłej szkoły jest oceniany z nauczania poprzez pryzmat uzyskanych przez jego uczniów wyników, jego uczniowie piszą sprawdziany, testy Kuratoryjne. Pytanie ile zarabia nauczyciel szkoły specjalnej z umowy o pracę z jednej szkoły, a ile zwykłej szkoły?

dodatek specjalny nie powinien należeć się nauczycielom szkół specjalnych. Nie powinien z racji, że zdecydowali się na pracę w szkole specjalnej i zgodzili się na te warunki pracy, a co za tym idzie dostają dużo wyższe wynagradzania podstawowe w porównaniu do nauczyciela w zwykłej szkole. - nie ujmując nauczycielom szkół specjalnych, to ich praca polega na opiece i podstawowej nauce dzieci z orzeczeniem o niepełnosprawności, których w klasie mają 4-7 dzieci, jak wszystkie dzieci przyjdą. Czy wiedza i umiejętności uczniów klasy specjalnej są sprawdzane przez Kuratorium, a co z a tym idzie czy oceniane są wyniki pracy tych nauczycieli? - Taki "dodatek" to należy się przedszkolance, która ma pod opieką ok. 20 maluchów w tym 8 przedszkolaków, których powinno uczyć się w przedszkolu specjalnym, ale ich rodzice nie potrafią się pogodzić z tym, że ich pociecha wymaga opieki specjalnej. - Czy ekspedientka dostaje dodatek specjalny za to, że obsługuje trudną klientelę?-NIE, dostaje wynagrodzen

Ukrainki wezmą pracę i jeszcze burmistrza i wicestarostę wycałują po rękach.

Zarabiacie powyżej minimalnego wynagrodzenia to po co ten chałas. Jak się nie podoba to weźcie kredyt i wyjeżdżajcie za granicę.

Frajerki i tak ani grosza nie dostaniecie. Uważajcie, żebyście nie zostały zwolnione, na wasze miejsca są następne nauczycielki, bo nadchodzi niż. Nie dostaniecie nic bo nie ma kasy i dla was nie będzie.

Bardzo dobrze, że podjęliście walkę o należne wam wynagrodzenie. Na razie miękko ale musicie z czasem zmienić taktykę protestu. W Wyszkowie, w gminie i powiecie sprawują władzę postkomuna z Nowosem na czele, niedemokratycznie, więc nie macie takim lightowymi protestami szans ale przy proteście strajkowym, a nawet połączonym z głodówką, gdy Nowos będzie startował do Sejmu na jesieni, to macie szanse na sukces, ale nie za darmo, kosztem swojego zdrowia. Popatrzcie jak w Rosji Prigożyn i jego mocodawcy próbują uzyskać większe wpływy w państwie niedemokratycznym, w Wyszkowie rządzą podobnie. Walczcie dla siebie ale i dla następców, ta władza nie szanuje słabych lub ludzi, którzy nie są na ich dworze.

Jakicg wybraliście, takich macie.

Lista hańby to także inne osoby, które 24 czerwca 2020 r. zagłosowały za obniżeniem dodatków: Paweł Deluga, Bogusław Frąckiewicz, Agnieszka Ołdak, Piotr Wykowski, Katarzyna Wysocka.

Prawo i Sprawiedliwość w Wyszkowie jes nic nie warte. Zarówno w powiecie, jak i gminie radni reprezentujący PiS są de facto na smyczy Nowosielskiego, który zamierza startować z partii Szymona Hołowni do parlamentu. Radni PiS skompromitowali się swoimi antyspołecznymi głosowaniami razem z PO i postkomuną uderzającymi mieszkańców po kieszeni. Nadal zachowują się jak koalicjanci układu, który od kilku kadencji trawi Wyszków. Na jesieni wybory parlamentarne, ci sami ludzie będą nam wciskać ulotki i zapewniać o swojej wyższości nad opozycją, sprawiedliwości? Głosowaliśmy na PiS, a PiS napluł nam w twarz. Waldemar Sobczak, Zaremba, Paradowski, Tauter, Powierza, Lewandowski, Ręmbała, Wyszyńska, Czajkowska, Żukowski, Bartosiewicz, Dyl i grający raz dobrego raz złego Pokraśniewicz. Ludzie z PiS na smyczy Nowosielskiego.

Panie dyrektorze Deluga, głosował Pan za odebraniem nauczycielom szkół specjalnych - części należnego wynagrodzenia za trudne i uciążliwe warunki pracy, jednocześnie podwyższając swoje apanaże - myślę, że wyborcy zapamiętają ten chaniebny wybór.

Wstyd panie Pawle Deluga. Co do solidarności zawodowej to nie dokońca się zgadzam. P. doktor Katarzyna Wysocka napewno wie jak to wygląda walka o swoje .

Przywrócić nauczycielom wynagrodzenie....praca z niepełnosprawnymi wymaga większych nakładów ze strony pedagogów.