Informacja o pożarze wpłynęła do służb w piątek, 10 lutego, około godz. 17:30. Do zdarzenia zostały zadysponowane zastępy z JRG Wyszków oraz OSP Kamieńczyk. Gdy służby przybyły na miejsce zdarzenia, paliło się poddasze domu. W chwili przybycia pierwszego zastępu wszyscy mieszkańcy znajdowali się poza budynkiem i nie wymagali pomocy medycznej.
- Działania ratownicze polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu dwóch prądów wody w natarciu na pożar. Niezbędne również było wykonanie prac rozbiórkowych konstrukcji dachu. W związku z zadymieniem panującym wewnątrz strażacy pracowali w sprzęcie ochrony układu oddechowego. Po opanowaniu i ugaszeniu ognia miejsce zdarzenia sprawdzono dokładnie kamerą termowizyjną - informuje st. kpt. Daniel Wachowski z KP PSP w Wyszkowie.
Akcja trwała 4 godziny 28 minut i brało w niej udział 18 strażaków.
Źródło: KP PSP Wyszków
Fot. mł. bryg. Piotr Warchoł