3 września wystartuje 13. edycja programu, w którym "wyławiane" są wokalne talenty, walczące o miano najlepszego głosu w Polsce. Formuła programu polega na tym, że jurorami a jednocześniej trenerami wokalnymi młodych talentów są znani polscy artyści. Podczas pierwszego etapu programu tzw. "przesłuchań w ciemno" kompletują oni członków swoich drużyn, z którymi następnie pracują nad emisją głosu, techniką, doborem repertuaru. W kolejnych etapach z drużyny eliminowani są poszczególni uczestnicy i tak aż do finału, gdzie to publiczność pomaga w wyborze najlepszego głosu danej edycji.
Jednym z czworga jurorów (a raczej pięciorga, bo jedno stanowisko jurorskie zajmuje duet Thompson i Baron z zespołu Afromental) w najnowszej 13. edycji "The Voice of Poland" będzie pochodząca z Wyszkowa 35-letnia Lanberry. Co ciekawe Małgorzata Uściłowska sama u progu kariery stanęła po drugiej stronie i jako uczestniczka walczyła o miano najlepszego głosu w Polsce. Wtedy nie udało się jej - odpadła podczas "przesłuchań w ciemno", czyli w pierwszym etapie.
Dziś autorzy programu tak rekomendują jej wybór na jurorkę: "Ceniona kompozytorka, wokalistka i współautorka hitów, dzięki którym Roksana Węgiel i Viki Gabor wygrały Eurowizję Junior. Cieszymy się, że z nami jesteś!".
Rzeczywiście Lanberry to nie tylko wokalistka, ale także autorka hitów m.in. Dawida Kwiatkowskiego, Dody, Roksany Węgiel, Viki Gabor i wielu innych gwiazd rodzimej i zagranicznej sceny muzycznej.
- Udział w programie to dla mnie przede wszystkim wielki zaszczyt. Bardzo się cieszę, że będę miała możliwość, by podzielić się z uczestnikami swoją wiedzą, doświadczeniem zarówno z samego warsztatu wokalnego, jak i szeroko pojętego songwritingu i przede wszystkim budowania swojej tożsamości artystycznej - swojego muzycznego DNA - komentuje swoją nową rolę Lanberry.
Piosenkarka zasiądzie w fotelu trenerki po raz pierwszy. Towarzyszyć jej będą „weterani” programu: Tomson i Baron, Justyna Steczkowska i Marek Piekarczyk.
Fot. The Voice of Poland