- Jesteśmy dopiero w początkowej fazie całego procesu, ale już na tym etapie można pokusić się o stwierdzenie, że jest to chyba ostatnia chwila, aby wykonać tego typu dokumentację. Przeprowadzony dotychczas spis w kilkunastu miejscowościach wskazuje, że na terenie powiatu wyszkowskiego jest coraz mniej typowych budowli wykonanych w tradycji kurpiowskiej lub zawierającej przynajmniej jej elementy. Wiele z tych budynków jest opuszczonych, wiele z nich swoje lata świetności ma już za sobą. Do wielu budynków nie sposób jest dotrzeć, bo porośnięte dawno nie przyciętym bzem lub jaśminem. Zapach, jaki roztacza się wokół tych domów, przypomina czasy ich świetności, kiedy tętniły życiem rodzinnym i gwarem rozmów. Zdarzają się także pięknie utrzymane domostwa - perełki architektury a ich właściciele chętnie przekazują nam informacje potrzebne do inwentaryzacji ale też dzielą się wspomnieniami, podkreślając również zasadność wykonywania tego typu dokumentacji - mówia przedstawicele Stowarzyszenia.
Oprócz prowadzonych zadań związanych z inwentaryzacją członkowie zespołów mają również możliwość podziwiania przyrody i pięknych krajobrazów naszej małej ojczyzny. Mimo niewielkich odległości, do niektórych z tych miejsc docierają po raz pierwszy w życiu. Te wizyty dają im możliwość wykonania wielu pięknych zdjęć. Przed nimi jeszcze dużo pracy, ponieważ muszą odwiedzić ponad 120 miejscowości, ale też na pewno wiele przygód, nowych doświadczeń, którymi będą się systematycznie dzielić z mieszkańcami.
O projekcie "Architektura Kurpi Białych - projekt inwentaryzacyjny" pisaliśmy szeroko TUTAJ. Projekt został dofinansowany z budżetu Powiatu Wyszkowskiego. Stowaryszenie liczy na współpracę z mieszkańcami powiatu. Czeka na nasze wskazówki, podpowiedzi, bo wiele miejscowości ma strukturę rozproszoną i nie zawsze mogą wszędzie dotrzeć.