31 marca w WOK Hutnik odbyła się konferencja poświęcona prezentacji projektu ekologicznego, na który gmina Wyszków pozyskała dofinansowanie z tzw. funduszy norweskich. Projektowi łagodzenia zmian klimatu poświęcimy odrębny artykuł, gdyż chcemy się skupić na nowym pomyśle władz Wyszkowa na promocję ekologii, odnawialnych źródeł energii, a jednocześnie na nowoczesną promocję miasta. Źródła geotermalne!
- Wody termalne znajdują się pod powierzchnią prawie 80% terytorium Polski, ale pomimo tak licznego występowania, ich eksploatacja nie jest łatwa. Główną przeszkodą są zarówno warunki wydobycia jak i ekonomiczna strona tego typu przedsięwzięcia. Ale Wyszków chce podjąć to ambitne wyzwanie - zapowiedział burmistrz Grzegorz Nowosielski.
W Polsce funkcjonuje 6 komunalnych ciepłowni geotermalnych. W ciągu ostatnich 3 lat uruchomiono także 3 lokalne geotermalne systemy ciepłownicze służące do zaopatrzenia w ciepło pojedynczych budynków użyteczności publicznej. Ponadto wody termalne wykorzystywane są w 19 ośrodkach rekreacyjnych, 12 uzdrowiskach geotermalnych, 1 warzelni soli i 1 zakładzie hodowli ryb. Wyszków chce dopisać się do tej mapy, a wody termalne wykorzystać nie tylko do zasilania w energię cieplną znacznej części miasta, ale przede wszystkim kompleksu otwartych basenów na Polonezie, którego powstanie burmistrz zapowiedział jako swoją sztandarową obietnicę wyborczą w kampanii samorządowej 2018 roku. Do tej pory w zakresie tej inwestycji nie poczyniono w Wyszkowie nic, ale - jak zapewnia Grzegorz Nowosielski - teraz projekt ruszy z przysłowiowego kopyta, a pomogą w tym wspomniane fundusze norweskie i oszczędności budżetowe gminy.
- Dzięki temu, że zaoszczędziliśmy w budżecie znaczące środki na wynagrodzeniach dla strażaków ochotników, a dodatkowo w tym roku nie umorzę żadnych podatków wyszkowskim przedsiębiorcom, pieniądze te będziemy mogli przeznaczyć na inwestycję w przyszłość, jaką są bez wątpienia odnawialne źródła energii - zapowiedział burmistrz Grzegorz Nowosielski.
To jednak nie koniec niespodzianek na osiedlu Polonez. Ponieważ - jak wynika z danych szacunkowych Urzędu Miejskiego - w Wyszkowie żyje około 4 tysiące udomowionych kotów, miasto chce zaintestować także w atrakcje dla nich.
- 4 tysiące to połowa moich wyborców, którzy oddali na mnie głosy w ostatniej kampanii. Nie mogę zawieźć ich, ani ich kotów. Zbudowaliśmy w tym roku plac zabaw dla psów, chcemy teraz stworzyć atrakcję dla kotów - tak burmistrz zapowiedział budowę na os. Polonez wesołego miasteczka dla "dachowców". Będzie to jedna z pierwszych tego typu atrakcji w Polsce.
PS. Mamy nadzieję, że spodobał się Wam nasz primaaprilisowy żart. Z pozdrowieniami - Redakcja