REKLAMA

REKLAMA

Od pośrednika tłumacza do osoby stwarzającej "zagrożenie kontrwywiadowcze". Ewa Bartosiewicz wydaje oświadczenie

Autor: Elwira Czechowska

Powiat | Poniedziałek, 14 mar 2022 16:23

Informacja Wirtualnej Polski o udziale Mateusza Piskorskiego w roli tłumacza w spotkaniu Pierwszej Damy z uchodźcami w Brańszczyku, ma swoje dalsze konsekwencje. Ewa Bartosiewicz, która miała polecić Piskorskiego (prywatnie byłego męża) jako tłumacza, stała się negatywną bohaterką wielu publikacji w ogólnopolskich mediach. Dziennikarze prześledzili jej kontakty zawodowe i osobiste. Radna powiatowa odcina się od tych informacji a także od byłego męża, oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Rosji i Chin. W przesłanym oświadczeniu odnosi się także do zarzutów w sprawie pracy na rzecz państwowych spółek odpowiedzialnych za cyberbezpieczeństwo.

Powiat

Po ujawnieniu przez Wirtualną Polskę, że tłumaczem na spotkaniu Agaty Kornhauser - Dudy z ukraińskimi uchodźcami w Centrum Księży Orione w Brańszczyku był oskarżony o pracę na rzecz rosyjskiego i chińskiego wywiadu Mateusz Piskorski, w mediach zawrzało. Kancelaria Prezydenta szybko usunęła ze swojej strony zdjęcia, na których był Mateusz Piskorski w towarzystwie żony głowy państwa a winę przerzucila na Centrum w Brańszczyku, jako organizatora wizyty Pierwszej Damy. Kierownictwo brańszczykowskiego Ośrodka odcięło się natomiast od Mateusza Piskorskiego, twierdząc, że jako tłumacza poleciła go radna powiatowa i wolontariuszka Centrum mecenas Ewa Bartosiewicz. Media ogólnopolskie szybko podchwyciły ten wątek i prześledziły karierę polityczną Ewy Bartosiewicz - byłej żony Mateusza Piskorskiego. Szczególnie zainteresował je wątek współpracy lokalnej polityczki PiS z państwowymi spółkami - NASK S.A. (co wynika z oświadczenia majątkowego Ewy Bartosiewicz za 2020 rok) i jej spółce córce - Mana Solid Invest.

"Mogła wzbudzić obawy ABW"

"Jako radna powiatu wyszkowskiego (Ewa Bartosiewicz - red.) zadeklarowała, że w 2020 r. zarobiła ponad 47 tys. zł, pracując dla spółki NASK SA. Jedynym jej właścicielem jest państwowy instytut badawczy NASK (Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa). W Krajowym Rejestrze Sądowym czytamy, że Ewa Bartosiewicz zasiada w radzie nadzorczej firmy Mana Solid Invest, zależnej od instytutu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że praca Ewy Bartosiewicz dla firmy związanej z NASK została uznana za zagrożenie kontrwywiadowcze przez ABW. Mimo to pani Bartosiewicz nadal działa w strukturach firmy. Zasiada w radzie nadzorczej od listopada 2019 r. Dlaczego obecność Ewy Bartosiewicz w spółce zależnej od NASK mogła wzbudzić obawy ABW? Zapewne chodzi o związki z Mateuszem Piskorskim i jego prokremlowskim środowiskiem. Jak również o kluczową rolę NASK dla funkcjonowania polskiego internetu. ABW odpowiada bowiem za cywilne bezpieczeństwo państwa, w tym cybernetyczne i kontrwywiadowcze. Nadzorowana przez Bartosiewicz Mana Solid Invest należy do spółki NASK4Innovation. Łączy je prezes Igor Granosik. Według naszych źródeł obie firmy korzystały z usług prawniczych byłej żony Piskorskiego. Jedynym właścicielem NASK4Innovation jest z kolei państwowy instytut badawczy NASK. Mana Solid Invest została powołana, by zbudować nową siedzibę dla NASK. Czego o działalności spółek NASK mogła się dowiedzieć Ewa Bartosiewicz? Nadzorowała spółkę Mana Solid Invest, zatem musiała mieć dostęp do jej dokumentów dotyczących m.in. tego, jak budowano siedzibę NASK czy jakie serwery zakupiono. Jako doradca prawny powinna też otrzymywać szczegółowe informacje o sporach prawnych spółki czy chociażby śledztwie wokół akcji Azul Systems. Jedno ze źródeł mówi, że Bartosiewicz uzyskała dostęp do dokumentów o najwyższym stopniu tajności" - napisał 13 marca tygodnik "Polityka" w artykule "Zaskakująca kariera byłej żony lidera prokremlowskiej partii Zmiana".

W mediach pojawiła się informacja o zerwaniu współpracy przez NASK z Ewą Bartosiewicz w trybie pilnym, co - jak twierdzi sama zainteresowana w poniższym oświadczeniu - nie jest prawdą. Wirtualna Polska poszła o krok dalej, rewidując życie prywatne i relacje Ewy Bartosiewicz z Mateuszem Piskorskim po ich rozwodzie. 

"Nie jest i nigdy nie była zatrudniona"

NASK natychmiast wydał oświadczenie w sprawie współpracy z Ewą Bartosiewicz:

"Pani Ewa Bartosiewicz nie jest i nigdy nie była zatrudniona w Państwowym Instytucie Badawczym NASK. Nie otrzymywała również żadnych zleceń ze strony Instytutu. Nieprawdziwe są zatem stwierdzenia, że miała ona dostęp do wrażliwych informacji związanych z zadaniami z zakresu cyberbezpieczeństwa realizowanymi przez NASK PIB. Zgodnie z informacją otrzymaną od Zarządu NASK S.A. Pani Ewa Bartosiewicz nie miała również dostępu do informacji niejawnych dot. działalności Spółki.

Pani Ewa Bartosiewicz od 21 września 2020 r. świadczyła usługi prawne jako radca prawny na rzecz spółki zależnej NASK S.A., a od 24 sierpnia 2021 r. pełniła funkcję Kierownika Zespołu Prawnego w tejże spółce. Decyzja zatrudnieniu Pani Ewy Bartosiewicz w NASK S.A., która została podjęta przez ówczesny zarząd spółki, nie wymagała autoryzacji ze strony Dyrektora NASK PIB i całkowicie mieściła się w zakresie odpowiedzialności zarządu. Powołanie p. Bartosiewicz na funkcję Przewodniczącej Rady Nadzorczej spółki MaNa Solid Invest Sp. z o.o. jako spółki zależnej N4I Sp. z o.o. odbyło się w zgodzie z ładem korporacyjnym. Dyrektor NASK PIB nie otrzymał żadnych sygnałów, które wymagałyby podjęcia nadzwyczajnych działań w związku z nominacjami p. Bartosiewicz.

Obecny zarząd spółki NASK S.A. zakończył współpracę z Panią Ewą Bartosiewicz 15 grudnia 2021 r., zwalniając ją z obowiązku świadczenia pracy od 16 do 31 grudnia 2021 r. Z końcem roku 2021 wygasł jej stosunek pracy w NASK S.A. Odwołanie Pani Ewy Bartosiewicz z Rady Nadzorczej Mana Solid Invest sp. z o.o. - po tym jak w dniu 18 stycznia 2022 r. zarząd N4I sp. z o.o. podał się do dymisji - odłożono do czasu powołania nowego zarządu spółki, który mógłby zwołać Walne Zgromadzenie Wspólników i doprowadzić w ten sposób do zmian w składzie Rady Nadzorczej. W związku z tym, iż ogłoszony przez Radę Nadzorczą konkurs na członków zarządu N4I sp. z o.o. nie został rozstrzygnięty, Rada Nadzorcza oddelegowała do zarządu spółki N4I sp. z o.o. Przewodniczącego Rady Nadzorczej, który zwołał Walne Zgromadzenie Wspólników  Mana Solid Invest sp. z o.o. na dzień 14 marca 2022 r.

Zdecydowanie odrzucamy próby wykorzystywania niezwiązanej z NASK PIB aktywności p. Bartosiewicz do formułowania zarzutów o braku właściwego nadzoru właścicielskiego nad spółkami zależnymi. Przeczą temu nie tylko zmiany dokonane w organach zarządczych, ale także realne działania zmierzające do uporządkowania relacji w Grupie NASK. W szczególności dotyczy to spółki N4I Sp. z o.o., która w 2022 r. w wyniku umorzenia udziałów przekazała do Instytutu 36 mln zł. We współpracy z obecną Radą Nadzorczą i pełniącym obowiązki prezesa zarządu spółki zostanie wypracowany plan co do jej przyszłości, który zniweluje skutki błędnej decyzji zarządczej, jaką było powołanie tej spółki do życia, a w jej wyniku narażenie Instytutu na ryzyko wymiernych strat finansowych".

Nie wyrażam zgody na naruszanie mojego dobrego imienia

Do tych m.in. publikacji odniosła się Ewa Bartosiewicz w oświadczeniu przesłanym naszej redakcji 14 marca:

W związku z zamieszczanymi w ostatnich dniach materia!ami na temat mojej rzekomej roli w sprawie zaproponowania tłumacza Pani Prezydentowej Agaty Kornhauser-Dudy podczas jej spotkania z uchodzcami z Ukrainy 11 marca 2022 roku w Centrum Księdza Orione w Brańszczyku, oraz nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi mojej działalności zawodowej, oświadczam że:

1. Nie odgrywałam żadnej roli w przygotowaniu wizyty Pierwszej Damy u przebywających w ośrodku uchodźców, nie posiadałam żadnej informacji o planowanej wizycie Pani Prezydentowej w tym ośrodku.

2. W dniu 11 marca 2022 roku zostałam poproszona przez kierownictwo ośrodka o kontakt z Mateuszem Piskorskim, który wcześniej przebywał w ośrodku świadcząc nieodpłatną pomoc uchodźcom w zakresie tłumaczeń. Nie zostałam poinformowana o tym, kto przybędzie na spotkanie do Brańszczyka.

3. Podawane przez portale informacje o tym, jakoby zarząd spółki NASK S.A. "W trybie pilnym podjął dzialania w celu zakończenia współpracy" ze mną są fałszywe. W rzeczywistości sama, z przyczyn zdrowotnych i osobistych, zdecydowałam się na odejście ze spółki, a jej zarząd przez ponad tydzień zastanawiał się nad celowością zakończenia współpracy. Jednocześnie, wyrazem uznania ze strony zarządu spółki za wzorowe wykonywanie przeze mnie obowiązków służbowych było przekazanie mi w ostatnim dniu pracy specjalnej nagrody rzeczowej.

4. Pracę adwokata, a następnie radcy prawnego zawsze wykonywałam i wykonuję zgodnie z zasadami etyki, rzetelności oraz obowiązującej mnie tajemnicy zawodowej, która uniemożliwia szersze wypowiadanie się przeze mnie na temat szczegółów współpracy z NASK S.A.

5. Nigdy nie otrzymałam żadnej informacji o jakichkolwiek zastrzeżeniach wobec mnie ze strony jakichkolwiek służb specjalnych, w tym kontrwywiadu i wywiadu.

6. Łączenie mojej osoby i działalności z osobą i działalnością Mateusza Piskorskiego, z którym od wielu lat nie przebywam w żadnym związku, uznaję za niedopuszczalną ingerencję w kwestie związane z życiem prywatnym, nie mające nic wspólnego z przedmiotem pojawiających się publikacji.

Nie wyrażam zgody na naruszanie mojego dobrego imienia, którym zajmują się działający wbrew zasadom warsztatu i etyki dziennikarskiej autorzy, realizujący w ten sposób przyświecające im cele o charakterze politycznym. Będę w tej sprawie podejmowała stanowcze reakcje przewidziane w Prawie prasowym i innych obowiązujących przepisach".

Radca prawny Ewa Bartosiewicz
 

REKLAMA

Tagi.


Komentarze (29).

REKLAMA

Odwołana po artykule WP

https://wiadomosci.wp.pl/odwolana-po-artykule-wp-to-ona-polecila-oskarzonego-o-szpiegostwo-do-tlumaczenia-agaty-kornhauser-dudy-6747885655956224a

Lubię lustra, gdyż tylko one są ze mną zawsze niep

Czy to prawda że Państwo żyją pod jednym dachem i nie mają ze sobą nic wspólnego? Dobrze zrozumiałem? Pan Mateusz widywany jest bardzo często w Mostówce, a Pani Ewa i eks chodzą razem na wydarzenia integracyjne? Pogubiłem się w tych Ich tłumaczeniach ;-)

Konsekwencje

Taa już Balowa poniosła konsekwencje ......nie w tej partii.Tyle nieprawidłowości , wały na miliony a sprawa umorzona .Joanna ciągle w dobrym humorze biega ze spotkania na spotkanie i robi zdjęcia.Za wszystko zapłacą rolnicy i pracownicy KRUS.Pan minister się zakochał ?

No tak

Prezydentowa szybko przeprosiła za zamieszanie, biorąc na klatę własne resortu niedopatrzenia.

do olaboga

No chyba nie taka burza w szklance wody, bo to sprawa, która zaszła bardzo daleko, na same szczyty, sama góra domaga sie wyjaśnień i na pewno będą konsekwencje

Olaboga, co się stało pod ...

Radna Ewa Bartosiewicz to jedna z nielicznych w tej grupie osób, która nie przyszła do polityki znad zlewu, pługa, czy samorządowej budżetówki. Posiada ścisłe solidne wykształcenie oraz praktykę i doskonale spełnia się zawodowo, cokolwiek byście nie pomyśleli... Jednak wiernopoddańczość przewodniczącemu, wzbudzającemu namiętności wizjami szczytów w polityce i władzy, przyniosła wielkie rozczarowanie. Stołek starosty odleciał, choć opcja ta nigdy nie miała racji bytu. Taka to sztuczka dla naiwnych. Radna to silna, zahartowana kobieta z wieloletnim stażem w polityce i sferze samorządowej, ale niestety ze skutecznie podciętymi skrzydłami, z jej zresztą przyzwoleniem. Nic jej przewodniczący nie dał, więc nic jej nie może zabrać. Sprawa z Brańszczyka, to wynik ludzkich emocji i namiętności, czy myślicie, że świadomie chciała zainstalować ruskiego szpiega na dworze prezydentowej? Trochę naiwne. Cała ta afera to burza w szklance wody, więc nie ulegajmy paranoi, bo sami sobie zgotujemy małe p

Dyzio

Podobno w Wyszkowie ma powstać nowe ugrupowanie "Pederaści i Szpiedzy". Ktoś coś słyszał?

czytelnik

Coraz ciekawiej sie robi: https://wiadomosci.wp.pl/rzad-domaga-sie-pilnych-wyjasnien-od-panstwowego-instytutu-w-tle-spotkanie-agaty-dudy-z-oskarzonym-o-szpiegostwo-6747128291633760a?fbclid=IwAR347Yx2SrOJKObuk6ej-2MMSCYX9ME-SKXUQ0YmlZAnEIcoHyVg1IKaFbU

Mostówka Po raz Drugi

W rzeczy samej Mostówka ????????????????

Mostówka

"Łączenie mojej osoby..." trudno nie łączyć, kiedy kiedy mieszka się pod jednym dachem :)

do observer

Idealnie to ująłeś. Sama prawda, też mam takie zdanie. I też się dziwię, że odwlekają te zmiany polityczne. Ja rozumiem obecną sytuację, ale już długo to trwa i wszyscy są zniecierpliwieni, i z pewnością pokażą to w nadchodzących wyborach. Te kwestie to nie tylko afera z tłumaczem, ale też sytuacja w szpitalu, czy urzedzie pracy i DPS w Brańszczyku. Czy tego naprawdę nikt nie widzi. Radni powiatowi, rada społeczna szpitala, czy naprawdę was to nie interesuje???

observer

Tu nie chodzi o pracę adwokata, a następnie radcy prawnego tylko o status radnej powiatowej czyli pozycji politycznej. Rezygnacja z radnej i odejście w prywatność to właściwa decyzja, nie trzeba żadnych oświadczeń a zwykła ludzka odpowiedzialność.

observer

Co ma na celu to oświadczenie radnej ? Przecież kariera polityczna radnej legła w gruzach. Media centralne jasno się wyraziły o tym skandalu, dziś oglądałem rozmowę w radiu zet z Kukizem także w tym temacie. Radna próbuje tym oświadczeniem zamydlić oczy w Wyszkowie, że nic się nie stało, żeby znowu została wybrana w wyborach. To kolejny skandal związany z wyszkowskim PiS i ktoś z tej komórki partyjnej powinien złożyć wniosek do władz centralnych o rozwiązanie komórki powiatowej i miejskiej w Wyszkowie. Jak nie to może pojawią się donosy obywatelskie do prezesa PiS i centrali. Jak to możliwe, że nie następują zmiany polityczne w Wyszkowie ? Bo strona opozycji totalnej skupiona wokół burmistrza też jest skompromitowana, a radni niezależni są za słabi na obecne czasy. Za rok mamy szansę to zmienić. Może inaczej wyglądałby PiS w Wyszkowie gdyby kierował nim Marek Głowacki i Teresa Trzaska a nie Sobczak.

apolitycznie?

Dyrekcja nie chcąc upolityczniać spotkania poprzestała na uniwersalnej radnej wolontariuszce i jej tłumaczu.

Koleżanka

Danka Rojek, co się z Tobą narobiło . Ludzi Cię omijają z Brańszczyka . Na probostwie wstydzisz się z domu wyjść a byłaś fajna usmiechnieta dziewczyna . Popatrz w lustro ,nie wstyd Ci Danusiu .

Mieszkaniec

Dziwi fakt że w tej całej układance zabrakło Profesora z Brańszczyka. On lubi robić sobie zdjęcia a z pierwsządamą by nieodpuścił. Czyżby dostał cynk od swojej sekretarz która jest z Zabrodzia że coś tam może śmierdzieć.

Zabrodziak

Ona jak Bala, w imieniu obrony dobrego imienia i wizerunku sądami straszy. Na dobre imię to trzeba sobie zapracować drogie paniusie.

Poeta

Ale numer. Zobaczcie jakiego kraju doczekaliśmy. Pretensje mają nie ci co faktycznie zostali pokrzywdzeni, czyli wszyscy Polacy ale ci, którzy ten wstyd spowodowali. A Polacy mają się czuć winni i zaszczuci. Będą ich ścigać i ciągać po sądach. Czy to nie tak jak teraz w Rosji? Tam protestujący są winni i idą do więzienia. Mają pozamykane usta a propaganda rządzi bo ma władzę całkowitą. Ten przykład pokazuje w jakim kierunku idziemy. Może dobrze, że zdarzył się teraz kiedy nie jest jeszcze za późno. Obudźcie się ludzie, zobaczcie i pamiętajcie - teraz to jeszcze wy macie wybór ale to już nie tak długo jeśli będziemy trzymać się aktualnego kursu.

Lipa

Danusia z Laskowskim i ks. Stacheckim obalili Pękula. Teraz zaczęła rozstawiać nowego wójta.

Teresa

Z prasowych relacji i wydanych oświadczeń wynika, ze ktoś tu mija się z prawda.Ustalmy, kto w końcu poprosił p.ze Szczecina o tłumaczenie: p. Bartosiewicz czy p. Laskowska ?

Grażyna

Pani Laskowska Danuta to pozory dobrego człowieka . Maska i teatr . Nic dobrego ludzie w Branszczyku dawno już to wiedzą a Artur Laskowski obleciał urzędy w Wyszkowie teraz wielki dyrektor domu kultury w Markach . Bardzo osobliwy ludzie . Omijać z daleka !

Turzyn

Państwo Laskowscy nie od dziś kreują swoją własną politykę w tym kadrową w gminie Brańszczyk. Na nosie zagrali co niektórym pisowcom w tym Żukowskiemu.

Ukrainka

Dlaczego kierownik czy dyrektor ośrodka wpuścił na swój teren jakiegoś faceta ze Szczecina a nie poprosił o pomoc w tłumaczeniu kogoś z Wyszkowa. W Wyszkowie mieszka na stałe co najmniej 100ukraincow i chętnie by pomogli. I po co ta ściema. PiS chciał własnymi siłami obsłużyć wizytę ale narobili tylko wstydu na całą Polskę. Gratulacje.

Samoobrona

Jak pan ocenia kompetencje ex małżonki, nadzorującej cyfrowe spółki? Ona ma kłopoty z obsługa tableta, co udowodniła nieraz podczas powiatowych sesji.

Mateusz Piskorski

Bywam w powiecie wyszkowskim i okolicach Warszawy dość często. Dla osób, które nie rozumieją, że w obecnych czasach mobilność jest czymś normalnym, wyjaśniam: Szczecin jest moim rodzinnym miastem, ale nie tylko w nim przebywam. "Focie" z Panią Prezydentową kompletnie mnie nie interesują, podobnie jak wybory polityczne mojej eks małżonki, które są wyłącznie jej sprawa. Dla mnie fotografia z Panią Kornhauser-Dudą stanowiłaby raczej obciążenie niż źródło satysfakcji. Z oczywistej przyczyny: nigdy nie uważałem jej męża za odpowiednią osobę na urząd głowy państwa. Dlatego żadnych fotografii nie robiłem, lecz robiła je Kancelaria Prezydenta.

Zabrodzie

A Pani powie czemu Mateusz pomaga akurat w naszym powiecie. Przejeżdżał akurat i pomyślał o branszczyk ... zajadę...I przypadkiem spotkał była żonę... ale pech. Jak już był to sobie focie cyknął z " byla" żona i Pierwsza Dama. Oczywiście wszystko charytatywnie. Obłuda od Pani wali na kilometr. Zamiast wydawać oświadczenie łatwiej zrezygnować z parcia na szklo

Laki

Toć to czysta Samoobrona!

Zabrodzie

Tak nie ma nic wspólnego . A ośrodek powiedział że sama poleciła... I też nie wiedziała jak i ten Mateusz że będzie tam p. Agata ... to było tak: dostała cynę że będzie 1 dama.. o super okazja podjadę stanę obok będę miała fotkę do albumu.. przy wyborach na bilbord jak znalazl:) chodź matousz jedz że mną... może wrazie czego się jakieś ułaskawienie załatwi..

to nie jest moja ręka

Nic nie wiedziałam, o nikim nie słyszałam, żadnej roli nie odgrywałam, ale się tam jakoś znalazłam z facetem ze Szczecina, z którym nic mnie nie łączy. Ps. za fotografa robiłam, co na fotografiach widać... Jakie to pisowskie.

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Na Głoda
Manhattan Wyszków

Pułtuska 54a 07-200 Wyszków

[email protected]

29 679 03 23, 511 671 671

www.manhattan.net.pl

Dziecko
Niepubliczny Żłobek "A KU KU"

Świętojańska 54C 07-200 Wyszków

[email protected]

500 128 167

akukuwyszkow.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA