Zebrano łącznie około 80 kg różnego rodzaju środków, głównie artykułów spożywczych dla dzieci i dla dorosłych oraz środków higienicznych. W paczkach znalazły się również termosy i inne przedmioty codziennego użytku. Paczki oznaczone zostały etykietami w języku polskim i ukraińskim. Cztery paczki z darami przekazano do Nadleśnictwa Wyszków, gdzie mieszka około 70 Ukraińców, głównie matek z dziećmi, które przyjechały tu tylko z bagażem podręcznym. Mieszkańcy Leszczydołu-Nowin wykazują się wielką ofiarnością. Zbiórki prowadzone są przez osoby indywidulane ale również przez szkołę, parafię i sołectwo. Niektórzy mieszkańcy własnymi siłami próbują dostarczać pomoc i ciepłe posiłki na granicę polsko-ukraińską. Zasługuje to na wielkie uznanie.
Osoby, które zamieszkały w hotelu, są pod opieką gminy Wyszków i Nadleśnictwa. Będą otrzymywać obiady. Warto, abyśmy wsparli naszych sąsiadów produktami spożywczymi, z których będą mogli przygotować śniadania i kolacje lub też higienicznymi, codziennego użytku. Jest dużo dzieci więc zapewne słodycze, czy wszelkiego rodzaju deserki, jogurty i inne łakocie byłyby mile widziane. Mile widziane są również inne inicjatywy np. może ktoś upiec ciasto i przekazać w darze.
Opiekę nad uchodźcami sprawują i koordynują pracownicy Nadleśnictwa. Gdyby ktoś zechciał wspomóc, przekazać dary to osobą koordynującą działania z ramienia naszego Stowarzyszenia będzie leśniczy Arek Wiciński tel. 604-279-959 lub Artur Gałązka 602-432-854. Jeżeli ktoś zechciałby wesprzeć finansowo, to można można wpłacić datek na konto Stowarzyszenia z dopiskiem "UKRAINA".
- Okażmy serce, zadbajmy wspólnie aby nasi sąsiedzi pobyt w Leszczydole Nowinach i schronienie, które im udzielamy, mile wspominali - apelują członkowie stowarzyszenia.