Plac przy mostku w Gaju rozbłysł mnóstwem wielobarwnych światełek oraz ozdób świątecznych. Zgromadzoną społeczność powitały Renata Tymińska oraz Grażyna Połodziuk.
- Serdecznie was tutaj witamy, wszystkich przyjaciół, którzy zawsze z nami są i nas wspierają. Nasze przedstawienie jest bardzo na czasie, bardzo aktualne, bardzo dopasowane do bieżącej sytuacji w każdym domu oraz całej Polsce i na naszej Polskiej granicy - mówiła Renata Tymińska. - Nasza tradycja jesełkowa jest taka, że zawsze nasi mali i duży aktorzy opowiadają o tym, co się obecnie w naszych domach i naszym kraju dzieje. Za tydzień mamy Wigilię i chcę, żebyśmy porozmawiali o tym i przedstawili to, co się dzieje wokół nas, od czego właściwie jest ten radosny adwent, od czego są te wspaniałe święta. Chciałabym wam opowiedzieć o swoim doświadczeniu adwentu. Odmawiam każdego dnia w tym adwencie wspaniałą koronkę do Siedmiu Radości Matki Bożej, a zaraz po tym wieczorem do Siedmiu Boleści, żeby zobaczyć, jak to z tą Maryją było. A dlaczego to jest takie ważne? Ja na co dzień mieszkam w Warszawie i tak naprawdę wędruję z tym różańcem cały boży dzień. Ludzie się dziwnie na mnie patrzą, różnie to traktują. Nawet udało mi się usiąść obom muzułmanki, która nie uciekła, więc myślę, że nie jest tak źle. Ale chodzi o to, żebyśmy mieli siłę i odwagę tak jak ci żołnierze i policjanci na granicy i pogranicznicy, powiedzieć, kim my jesteśmy, co my sobą reprezentujemy i jakie są nasze wartości - Bóg, honor, ojczyzna i o tym będzie nasze przedstawienie.
- Dziękujemy, że jesteście tutaj razem z nami. Dzieci bardzo się napracowały, czekają na ten występ, aby przekazać wam, jak bardzo się starały w tych trudnych czasach - mówiła Grażyna Połodziuk, przewodnicząca KGW „Gajowianki”.
„Grajmy Panu, grajmy i śpiewajmy,
Wielką radość, dajmy Panu dajmy,
Grajmy Panu , grajmy i śpiewajmy na wieki wieków,
Właśnie tak kochajmy...” - wyśpiewały dzieci.
Wraz z pierwszą gwiazdą przybyła Święta Rodzina: Maryja z Dzieciątkiem i Józef prowadzona przez bożych posłańców - Aniołów. Postać Maryi odegrała Gabrysia Rosińska, w rolę Józefa wcielił się Adam Tymiński, Trzech Króli odegrali Igor Kaczmarski, Judyta Karmiłowicz, Kinga Augustyniak, w rolę żołnierzy wcielili się Adam Galicki i Kacper Kurowski. Klimat wigilijnego spotkania podkreślały piękne recytacje i wspólny śpiew kolęd i pastorałek. Młodzi aktorzy z przejęciem i zaangażowaniem odtwarzali swoje role. Artyści zostali nagrodzeni przez publiczność gromkimi brawami. Tegoroczne jasełka nawiązywały tematyką do obecnej sytuacji na granicy polsko - białoruskiej. Reżyserem jasełek była Agnieszka Ciepielewska, scenografię przygotowały Anna Świeżak i Agnieszka Ciepielewska, natomiast kostiumografem była Anna Świeżak.
Na zebranych czekało ognisko oraz świąteczny poczęstunek przygotowany przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Gajowianki”.
