Wyszyn Kropkaski (Michał Wyszyński) wyruszył 21 czerwca rowerem w trasę Warszawa - Chałupy - Rowy. Plan wyprawy to pierwszego dnia trasa z Warszawy do Chałup, następnie do Rowów, a 25 czerwca powrót do Warszawy. Dziennie nawet 200 km.
- Długość trasy i odcinków jest czysto teoretyczna, chcę przejechać jak najwięcej drogami polnymi, szutrowymi i leśnymi, gdzie tylko się da unikając asfaltu, w związku z czym pewnie nie raz się zgubię. Tym bardziej, że nie należę do osób, które coś przesadnie planują... więc trasę też wyznaczyłem sobie w 5 minut - mówi.
Przy okazji swojej wycieczki chce pomóc zebrać pieniądze na rehabilitację dla Bartka Przychodzkiego, który w styczniu uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu. Znalazł się w sytuacji, w której bardzo potrzebuje wsparcia. Możecie o tym przeczytać w opisie zbiórki i pod tym samym linkiem dokonć wpłat: https://www.siepomaga.pl/bartlomiej-przychodzki
Michał Wyszyński wymyślił więc akcję #cisnedlahajsu
Na czym ona polega?
- Dla tych, którzy nie oglądali filmu - polecam to zrobić, są w nim zawarte wszystkie najważniejsze informacje. Jeśli jednak nie lubisz oglądać filmów, to w skrócie wyjaśniam również tutaj: każdy z Was może przyłączyć się do akcji! To bardzo proste. Jeśli korzystacie z aplikacji zapisujących Wasze aktywności fizyczne, to po skończonym treningu udostępnijcie zapisany trening lub screena z aplikacji w Waszej relacji na Instagramie i oznaczcie instagramowe konto CISNEDLAHAJSU. Pamiętajcie o oznaczeniu, ponieważ inaczej nie zobaczę tego, co udostępniliście, a tym samym nie weźmiecie udziału w losowaniu - mówi pomysłodawca.
Warto udostępniać, ponieważ z udostępnionych przez Was relacji, 28 czerwca Michał wylosuje jedną, która dostanie za darmo KURS KITESURFINGU IKO1 w najlepszej szkółce w Chałupach, czyli EASY SURF. Cała zabawa trwa od 21 czerwca do piątku 25 czerwca. W losowaniu wezmą udział jedynie treningi, które wykonacie w tych dniach. Pamiętajcie! Im więcej treningów wykonacie i udostępnicie w swojej relacji na Instagramie, tym większe macie szanse na wygraną.
Jeśli macie możliwość i Wasza sytuacja Wam na to pozwala, to z każdą udostępnioną relacją na insta, sypnijcie hajsu Bartkowi (link powyżej). Jeśli chcecie możecie w opisie wpłaty wpisywać #cisnedlahajsu - zmotywujecie tym mnie do dalszej jazdy, ale na pewno też innych! Jeśli nie trenujecie, też możecie wpłacać hajs. I ta opcja jest zdecydowanie wygodniejsza. Wtedy praktycznie nic nie musicie robić, wystarczy sięgnąć po telefon i robić przelewy.
Pomysłodawca dziękuje czterem wyszkowskim firmom, które bez chwili wahania zadeklarowały konkretne wpłaty. Są to: www.automax-wyszkow.pl, Bar Popularny, D&A Agency, SportAtelier.pl
- Róbmy dobro! Ciśnijmy dla hajsu! - zachęca Wyszyn Kropkaski.