REKLAMA

REKLAMA

Poczwórne zderzenie na S8 (AKTUALIZACJA)

Autor: Elwira Czechowska

Na Sygnale | Piątek, 21 maj 2021 08:00

Do bardzo groźnego i kłopotliwego zdarzenia doszło w czwartek 20 maja na trasie S8 w Budykrzu. W zderzeniu uczestniczyły dwa pojazdy ciężarowe, bus oraz auto osobowe. Dwóch rannych kierowców trafiło do szpitala. Służby przez ponad cztery godziny walczyły ze skutkami karambolu, a to m.in. za sprawą potłuczonych i porozrzucanych szklanych butelek z piwem, które wypadły z rozbitej ciężarówki.

Do zdarzenia doszło przed godziną 14.00. Jak wstępnie ustalili pracujący na miejscu policjanci, wypadek wydarzył się po tym, jak na trasie zatrzymała się osobówka, a za nią samochód ciężarowy przewożący piwo. Kierujący osobową toyotą 76-letni mieszkaniec Poznania zatrzymał ciężarówkę, za której kierownicą siedział Białorusin, ponieważ uznał, coś wypadło spod koła ciężarowego auta i uszkodziło przednią szybę toyoty. Z późniejszych ustaleń śledczych wynika, że mógł być to kamień. Kierowcy nie doszli do porozumienia, więc 76-latek postanowił wezwać policję. Kiedy szedł do swojego auta, w tył ciężarówki uderzył drugi tir, którym kierował 23-letni mieszkaniec powiatu węgrowskiego. Nie dość, że zmiażdżona kabina jego auta odpadła, to jeszcze uderzył w nią  transportowy bus. 

23-letniego kierowcę dafa strażacy przez blisko godzinę usiłowali uwolnić z urwanej szoferki. Po wydostaniu został Lotniczym Pogotowie Ratunkowym przetransportowany do szpitala. Z kolei karetka zabrała 76-letniego kierowcę toyoty.  Rozbite auta oraz potłuczone butelki z piwem na kilka godzin zablokowały ruch w kierunku Białegostoku. Technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, wykonał oględziny miejsca zdarzenia, pojazdów, sporządził szkice zdarzeniowe i dokumentację fotograficzną. Wszystkiego te czynności pozwolą na szczegółowe wyjaśnienie tego wypadku. 

Źródło: KPP Wyszków

Fot. KPP Wyszków/ Czytelnik

REKLAMA


Komentarze (3).

REKLAMA

Gość

Pewnie nawet nie mieli pojęcia, że na drodze ekspresowej jest zakaz zatrzymywania i postoju.Tutaj to wygląda jakby nawet nie zjechali na te wąskie pobocze.

Kubuś

Dziadek szeryf .Odstęp ,Odstęp jak nie kaczki w Niegowie to roszczeniowy dziadek ,dobrze że nikt nie zginął .Ludzie, to droga szybkiego ruchu myślcie kto za wami jedzie ,zanim dacie po cheblach.!!!

WWY

Zapewne 23-letni kierowca tira jechał bardzo wolno.

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Dziecko
Usługi specjalistyczne
Pracownia Geodezyjna GRAF

3 Maja 5a/2 07-200 Wyszków

[email protected]

501 593 357

www.pggraf.pl

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA