W ostatnim czasie obserwujemy spadek liczby zakażeń. Jednak wciąż na mapie Polski są miejsca, gdzie średnia dzienna liczba zachorowań jest za wysoka, aby luzowanie obostrzeń było tam możliwe. Są to województwa, gdzie średnia dzienna liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców przekroczyła 35. Są to województwa:
- śląskie,
- dolnośląskie,
- wielkopolskie,
- łódzkie,
- opolskie.
W tych pięciu województwach utrzymane zostają dotychczasowe obostrzenia (zamkniete salony pięknościm nauka zdalna)
Natomiast w 11 województwach, w których średnia dzienna liczba zakażeń na 100 tys. mieszkańców nie przekracza 35, wprowadzone zostanie luzowanie obostrzeń od 26 kwietnia. Są to województwa:
- podlaskie,
- podkarpackie,
- warmińsko-mazurskie,
- lubelskie,
- pomorskie,
- lubuskie,
- świętokrzyskie,
- mazowieckie,
- kujawsko-pomorskie,
- zachodniopomorskie,
- małopolskie.
Od 26 kwietnia będzie to m.in. otwarcie salonów fryzjerskich i kosmetycznych, a także częściowy powrót dzieci z klas I-III do szkół (w trybie hybrydowym). Pozostałe ograniczenia (w handlu, obiektach kultury i sportu, miejscach kultu religijnego) zostają przedłużone - dotyczy to zarówno 11 województw z niższym wskaźnikiem dziennych zachorowań ale także 5 województw (woj. śląskie, dolnośląskie, opolskie, łódzkie i wielkopolskie), w których obostrzenia nie są luzowane.
Hotele pozostają zamknięte do 3 maja.