REKLAMA

REKLAMA

"Sprzeciwiamy się sprzedaży naszej wspólnej gminnej własności" - petycja mieszkańców

Autor: Elwira Czechowska

Miasto | Wtorek, 16 lut 2021 19:42

W internecie zainicjowana została zbiórka podpisów pod petycją przeciw gminnym planom sprzedaży terenów przy ul. Okrzei, obok dworca PKP w Wyszkowie.

Miasto

"My, niżej podpisani, sprzeciwiamy się sprzedaży naszej wspólnej gminnej własności, jaką są dwie działki terenu tzw. parku kolejowego o powierzchni 4983 i 5305 m kw., znajdujące się przy ul. Okrzei w Wyszkowie. Wspomniany teren jest naturalnym zapleczem wyszkowskiego dworca kolejowego oraz zielonym terenem rekreacyjnym dla mieszkańców rozległego pobliskiego osiedla bloków. W wypadku jego sprzedaży te funkcje zostaną utracone, a w ich miejsce powstanie przestrzeń usługowa, której jest pod dostatkiem w pozostałych, także pobliskich, rejonach miasta. W związku z powyższym, zwracamy się do burmistrza Wyszkowa o odstąpienie od zamiaru sprzedaży wspomnianego terenu, a w razie jego niezastosowania się do naszej prośby, do wyszkowskiej Rady Miejskiej o niewyrażenie zgody na tę sprzedaż" - czytamy w petycji. 

PETYCJA --> Sprzeciw w sprawie sprzedaży terenu tzw. parku kolejowego przy ul. Okrzei

O gminnych planach sprzedaży części terenu przy PKP szeroko napisaliśmy w artykule pt. "Park kolejowy pójdzie "pod młotek"?". Przypomnijmy, na najbliższą sesję burmistrz przygotował projekt uchwały w sprawie wyrażenia przez Radę Miejską zgody na sprzedaż dwóch działek o łącznej powierzchni ponad 10 tys. m kw. przy ul. Okrzei. Artykuł jest szeroko komentowany na naszym fabpage'u przez wyszkowian, którym nie podobają się gminne zamierzenia. Na Facebooku utworzono wydarzenie "Jesteśmy przeciw sprzedaży parku kolejowego", a teraz dodatkowo także petycję "Sprzeciw w sprawie sprzedaży terenu tzw. parku kolejowego przy ul. Okrzei", w której każdy mieszkaniec może wyrazić swoją opinię.

Po naszej publikacji otrzymaliśmy "komunikat prasowy" naczelnik wydziału promocji Urzędu Miejskiego Edyty Wittich, w którym ponownie - w ślad za burmistrzem Wyszkowa - uzyskujemy zapewnienie "że w zamiarach Urzędu jest wyłącznie sprzedaż części tego terenu - to jest jednej z dwóch położonych tam działek (wskazanych w projekcie uchwały przygotowanej na sesję). (...) Mieszkańcy nadal będą mogli cieszyć się parkiem kolejowym, a dzięki sprzedaży fragmentu terenu przy PKP, atrakcyjność i funkcjonalność parku zostanie zwiększona poprzez inwestycje gminne". 

Rodzą się zatem pytania. Po co Urząd Miejski wydawał pieniądze na wycenę całości gruntu, gdy zamierzał sprzedać tylko jego część? Która konkretnie część ma zostać sprzedana? Czy burmistrz z góry zakłada, że nie wykona uchwały Rady Miejskiej, gdyby ta wyraziła zgodę na sprzedaż obydwu działek zgodnie z zapisem w uchwale? I pytanie najważniejsze - wciąż aktualne od 2013 roku, gdy gmina nabyła teren dworca i przyległy park od PKP - jaki jest plan gminy na rewitalizację i zagospodarowanie tego terenu? Czas pokazać konkrety zamiast składać kolejne ustne deklaracje, że w planach jest "działanie aktywizujące gospodarczo ten teren". Liczymy na to, że odpowiedzi na te pytania poznają radni przed głosowaniem nad uchwałą w sprawie sprzedaży działek przy ul. Okrzei. 

REKLAMA


Komentarze (6).

REKLAMA

Wyśkowiak

Koledzy po układach Pana Burmistrza przytulą atrakcyjne tereny pod deweloperkę.

do fel

Brawo Komentarz -cala prawda,dodatkowo jeszcze swojakom przyznawane są nagrody pieniężne-Kowlaski dyr Hutnika drugi rok z rzędu nagroda 10 tys złotych -za co-za za kreatywność w zamykaniu czego tylko można.

fel

Burmistrz proszę Państwa robi z tym miastem co chce i nikt go nie powstrzyma póki co, bo jest ustawiony konotacjami, hakami na ludzi i otoczony takimi służalczymi "osobowościami" jak pani Edyta. Możecie pisać petycje, nie wy pierwsi i nie ostatni. Tu nie chodzi o robienie czegoś dla miasta. Spójrzcie: kilkanaście lat na stołku i co? zatoczki? ścieżki rowerowe jak za wężem? wycięte drzewa? betonoza na sowińskiego, która już się sypie po roku? kładka rowerowa, która nic nie rozwiązała? skwer, na który nikt nie zagląda? wyrzucona na bruk Sylaba? To nie jest i nigdy nie było dla mieszkańców. To tylko taka zasłona dymna dla swoich interesów i swoich kolegów, a zadaniem takich pań Edytek jest sprzedanie tego ludziom tak, by wyglądało na "w interesie mieszkańców"

Do czytelnika

Taaaa , na pewno radni coś zrobią.. opozycyjni na pewno ale reszta to pupile Grzesia czego tu się spodziewać. Grześ powie reszta zrobi..

czytelnik

Jak zwykle same kłamstwa dla zamydlenia oczu mieszkańcom.. Na Burmistrz i jego urzędnicy mówią jedno a zrobią co innego. Mam nadzieje że choć raz nasi Radni pójdą za głosem rozsądku i nie zgodzą się na propozycje burmistrza. Co do naszej p. Wittich to on i tak powie to co każe jej burmistrz.

Q

Pani Edyta razem z całą reszta świty Burmistrza to już dawno powinni skończyć z tym mydleniem oczu WSZYSTKIM mieszkańcom. Nie widzicie nic poza czubek własnego nosa! Wstyd mieć taką władze, wstyd mieszkać w mieście, w którym nie ma perspektyw. W mieście, w którym NIC się nie dzieje. Miescie, w którym burmistrz i cała świta mierzą wszystkich swoją miarą... dla władzy najważniejsze jest zamkniecie wszystkiego, co wartościowe i na POZIOMIE. Bo sami tego nie rozumieją i nie pojmują! Wiec najlepiej zaorać! Cieszą się, że pracować nie musza a kasę i tak przytulą. Co ta cala P. Edyta zrobiła dla kultury w tym czasie!? Hutnik zamkniety i nic się tam nie dzieje od prawie roku!!!!!! W ośrodku kultury!!! Instytucji miejskiej!!! Której to oferta przeróżnych zajęc, konkursów powinna być ogromna!!!! A to co robią nie cieszy się dużym zainteresowaniem - przykładem jest konkurs kolęd - 30 zgłoszeń w prawie 30 tys mieście!!!!!!! WSTYD!!!!!!

Zostaw komentarz.

REKLAMA

Polecane firmy.

Moda i uroda
Magia Kamieni - sklep z minerałami

ul. Krakowska 51A 32-566 Alwernia

[email protected]

122580715

Usługi
Motivation Direct Sp. z o.o.

Czeczota 31 02-607 Warszawa

[email protected]

+48 22 201 24 56

REKLAMA

Najnowsze komentarze.

REKLAMA

Nadchodzące wydarzenia.

REKLAMA

Okazje.

REKLAMA