W minioną środę policjanci Posterunku Policji z Długosiodła patrolowali Sieczychy. O godzinie 13.30 mundurowi zauważyli pojazd marki peugeot, którego styl jazdy wskazywał, że kierowca może być nietrzeźwy. Samochód jechał całą szerokością drogi i zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu. Stróże prawa włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, chcąc zatrzymać kierowcę samochodu do kontroli drogowej. Mężczyzna na widok policyjnego radiowozu zaczął jednak uciekać. Kierowca osobówki, chcąc zgubić policjantów, z dużą prędkością pokonywał kolejne drogi wjeżdżając w kompleksy leśne. W trakcie szaleńczej ucieczki kierowca spowodował kolizję z prawidłowo jadącym mercedesem. Na szczęście nikt nie został ranny. To nie powstrzymało nieodpowiedzialnego mężczyzny, który z każdą chwilą przyśpieszał. Pościg zakończył się w Przetyczy Włościańskiej, kiedy w samochodzie wystrzeliły tylne opony. Wtedy kierowca stracił panowanie nad peugeotem i wpadł w poślizg. Mimo to, dalej chciał uciekać. Dalszą jazdę uniemożliwili mu mundurowi, którzy wykorzystali moment zawahania kierowcy i szybko dobiegli do auta. Kierowcą peugeota był 41-latek z sądowym zakazem kierowania pojazdami. W organizmie mieszkańca gminy Długosiodło znajdowały się 2 promile alkoholu. Oprócz konsekwencji za jazdę na „podwójnym gazie”, mężczyzna odpowie też za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz złamanie sądowego zakazu prowadzenia samochodu. Sprawca odpowie również za szereg wykroczeń, które popełnił podczas ucieczki przed policjantami. Grozi mu do 5 lat więzienia i dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Kierowca
Damian jak Ty się boisz jeździć to chodź pieszo bo właśnie najgorsze zagrożenie stwarzają nie pewni i strachliwi kierowcy.