Obchody zainugurował Karol Pych z Urzędu Miejskiego w Wyszkowie.
- 1 września 1939 roku nie rozpoczął się dźwiękiem dzwonka szkolnego. O świcie nieprzyjaciel zaatakował Polskę z morza, lądu i powietrza, rozpoczynając tym samym najkrwawszą w dziejach świata wojnę. Za symboliczny początek II wojny światowej uznaje się atak pancernika Schleswig-Holstein na polskie pozycje Westerplatte. 1 września 1939 roku o godzinie 6.30 dyżurny spiker Polskiego Radia Zbigniew Świętochowski zerwał plombę w szafie, w której znajdowała się przygotowana specjanie na tę okoliczność płyta. Rozbrzmiało wycie syren, a następnie słuchacze usłyszeli komunikat o wkroczeniu wojsk niemieckich do Polski. Tekst komunikatu specjanego, nagrany został dwa dni wcześniej - 29 sierpnia na polecenie Sztabu Generalnego Wojska Polskiego - przypomniał.
Przebieg kampanii wrześniowej 1939 roku odtworzył historyk i regionalista Mirosław Powierza.
- Przed 81 laty 1 września 1939 roku rozpoczęły się tragiczne i zmieniające losy Polski wydarzenia - wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny zaatakowały tereny Polski. Rozpoczął się okres bezprzykładnego bezprawia, pogwałcenia wszelkich praw i norm. Za początek wojny uznaje się ostrzał polskiej skałdnicy tranzytowej na Westerplatte z dział niemieckiego pancernika o godznie 4.45. Kilka minut wcześniej niemieckie samoloty zbombardowały Wieluń. We wrześniu 1939 roku Wyszków podzielił los wielu miast polskich, był bombardowany przez niemieckie lotnictwo, domy legły w gruzach, grzebiąc ciała zabitych mieszkańców. Niebo rozświetlały łuny pożarów. Przez mosty wycofywały się oddziały Wojska Polskiego. 8 września po godzinie 18.00 polscy saperzy zniszczyli mosty i zajęli pozycję do obrony. Walki frontowe na Bugu trwały niewiele ponad jeden dzień. W nocy z 9 na 10 września, wykonując rozkaz naczelngo wodza, dowódca Grupy Operacyjnej Wyszków gen. Wincenty Kowalski zarządził zaprzestanie walk i odwrót podległych mu jednostek na południowy-wschód. Jeszcze trwały walki obronne, gdy 17 września Związek Sowiecki - realizując pakt Robbentrop-Mołotow - zaatakował nasze ziemie. Walka na dwóch frontach była niemożliwa do zrealizowania. Tysiące żołnierzy zginęlo i dostało się do niewoli, tysiące cywilów zostało skazanych na poniewierkę, na niepewny byt. W obozach jenieckich spośród żołnierzy Wojska Polskiego oddzielono oficerów - aresztowano funkcjonariuszy policji państwowej i straży więziennej oraz innych organów państwa polskiego, których potem bestialsko zamordowano m.in. w Katyniu, Charkowie, Bykowni i Miednoje. Od pierwszego dnia wojny żołnierze Wojska Polskiego bronili terytorium Polski, podejmując w wielu miejscach kraju nierówną i bohaterską walkę z najeźdzcą - obrońcy Westerplatte, Wizny, Grodna, Lwowa i Warszawy - żołnierze spod Mokrej, znad Bzury, spod Tomaszowa Lubelskiego, Szacka i Kocka. Wasza ofiara nie poszła na marne. Z waszej krwi wzrosła wolna i niepodległa Polska, która dzisiaj oddaje wam najwyższą cześć. O waszym męczeństwie wolna ojczyna nie zapomniała. Na ziemi wyszkowskiej pozostały mogiły, w których leżą obrońcy ojczyzny, żołnierze wchodzący w skład Grupy Operacyjnej Wyszków, żołnierze pułku piechoty, artylerii, kawalerii i innych. Takie mogiły znajdziemy w Wyszkowie, Brańszczyku, Kółku koło Skuszewa, Woli Mystkowskiej i na cmentarzu w Kamieńczyku. Tam wszędzie dziś nie zabraknie kwiatów i zniczy. Dziś pamięć i patriotyzm jest elementem troski o interes Polski. Czasami ktoś z boku podszeptuje - "po co to nam, po co rozpamiętywać - lepiej się bawić i dobrze żyć", ale my zobowiązani jesteśmy dbać o historię, o pamięć o tym, co się wydarzyło. Musimy przekazywać świadectwo następnym pokoleniom. A wszystko po to, żeby tragiczne wydarzenia nie powtórzyły się i aby Polska pozostała Polską. Żołnierze Września, chylę przed wami czoło, że wypełniliście swoją powinność wobec ojczyny, walcząc do końca. Cześć waszej pamięci! - mówił.
Podczas uroczystości rozbrzmiały syreny alarmowe. Zebrani wysłuchali autentycznego komunikatu o wkroczeniu wojsk niemieckich do Polski, odśpiewano hymn państwowy. Delegacje samorządowe gminy, powiatu, przedstawiciele środowisk kombatanckich, lokalne zarządy patrii politycznych, stowarzyszenia i organizacje pozarządowe oraz mieszkańcy gminy Wyszków złożyli kwiaty i zapalili znicze przy pomniku "Żołnierzy Września 1939 roku". Odmówiono modlitwę, której przewodniczył ks. Zbigniew Borawski z parafii pw. św. Wojciecha, w intencji obrońców ojczyzny. Oddano także salwę honorową. Wartę przy pomniku wystawił pododdział strzelecki Pułtuskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej 13. Pułku Piechoty.
Przygotowano pokaz polskiego uzbrojenia. Zademonstrowano m.in. karabin przeciwpancerny Ur, polski CKM wz.30, karabin maszynowy Browning wz. 28, granatnik wz. 36. Zaprezenowano także umundurowanie wojskowe m.in. mundur żołnierza wzór 36 garnizonowy, mundur Straży Ochrony Pogranicza, mundur Marynarki Wojennej II RP, umundurowanie Armii Hallera. Pododział Pułtuskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznej 13. Pułku Piechoty pod dowódctwem Leszka Topólskiego wykonał bardzo widowiskowa inicjację krótkiej bitwy. Niestety ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe nie odbył się Festiwal Poezji Mówionej i Śpiewanej, który został przeniesiony na 7 września, w ramch obchodów 81. rocznicy walk Grupy Operacyjnej Wyszków.