W DPS w Brańszczyku pracuje 138 osób, łącznie z administracją. W pierwszym tygodniu maja na zlecenie wojewody mazowieckiego wszyscy przeszli badania na obecność koronawirusa. 20 maja wyszkowski Sanepid otrzymał wyniki badań - niestety u dwóch osób stwierdzono obecność koronawirusa. Chorzy, jak i osoby, z którymi mieli kontakt, czują się dobrze - nie wykazują żadnych objawów choroby. Pracownicy i personel, z którymi chorzy mieli kontakt w ostatnich tygodniach, muszą jednak przejść teraz nowe badania. Dzisiaj (21 maja) zostaną pobrane wymazy od około stu osób, w tym 72 pensjonariuszy DPS.
- Wdrażamy standardowe działania, które moglibyśmy podjąć wcześniej, gdyby wcześniej znane były wyniki testów - mówi Beata Kiliańczyk-Szawłowska, dyrektor wyszkowskiego Sanepidu. - Z wywiadu epidemiologicznego z dyrektorem, pracownikami placówki oraz lekarzem nadzorującym DPS wiemy, że nikt nie wykazywał żadnych objawów choroby. te osoby nie pracowały w innych placówkach, a DPS w Brańszczyku od dawna stosował specjalne procedury bezpieczeństwa. Myślę pozytywnie... - dodaje.
Obecnie w DPS w Brańszczyku przebywa 188 osób. Jak informowaliśmy pod koniec kwietnia, ze względu na sytuację epidemiologiczną placówka nie przyjmowała nowych mieszkańców (poza przypadkami nagłymi np. osób kierowanych przez szpital, ale co ważne z negatywnym wynikiem COVID-19). Podopieczni nie mogli wychodzić poza obszar DPS, ewentualne zakupy mogą robili jedynie w sklepie mieszczącym się na terenie ośrodka. W DPS od 12 marca obowiązywał całkowity zakaz odwiedzin. Wszyscy pracownicy byli wyposażeni w maski, rękawiczki, przyłbice, także fartuchy. Na stanie DPS posiada również profesjonalne kombinezony ochrony osobistej. Środki ochrony biologicznej i materiały trafiają regularnie do DPS.
Kadra administracji i obsługi to osoby, które pracują tylko w jednej placówce. Już na początku marca dyrektor Jan Mroczkowski zalecił personelowi medycznego i pielęgniarkom ustosunkowanie się do kwestii pracy w jednostce (wyłączność). Zostały powołane zespoły, które pracują w systemie rotacyjnym po 2 tygodnie. Jeden zespół w godzinach 7.00 - 19.00, drugi 19.00 - 7.00. Pracownicy nie spotykają się ze sobą, nie "mieszają", wchodząc i wychodząc. Przed podjęciem pracy i bezpośrednio po jej zakończeniu wszystkim jest mierzona temperatura. Pracownicy dezynfekują części ciała, w tym ręce. Po dwóch tygodniach następuje zamiana.