Tomasz Łubieński, autor książki „Norwid wraca do Paryża”, przybliżył uczniom sylwetkę poety, który jego zdaniem „Zawszy był niezależny i za tą niezależność zapłacił”. Mówca opowiedział o życiu Norwida, które przepełnione było duchem patriotyzmu. Niejednokrotnie podkreślał, iż niedoceniony za życia poeta – bywalec warszawskich salonów – w czasie swojego życia rozpoznawany był jako postać, nie jako twórca. Kojarzony przez innych gości salonów jako człowiek niezwykle elegancki, bardzo specyficzny, a czasami dziwny i niezrozumiały. Duch artystyczny poety ujawniał się nie tylko w pisaniu wyjątkowych dzieł, ale także w tworzeniu rzeźb i malarstwie.
Stanisław Falkowski przygotował wykład zatytułowany „Co Norwid wiedział o przeszłości?”. Podczas swojej mowy gość starał się udowodnić zebranym, iż poeta o czasach, w których obecnie żyjemy - wiedział wszystko. Zaznaczył jednak, iż jego teza nie dotyczy proroczych zdolności poety, a jedynie zdolności pisania o rzeczach i zjawiskach, które często w dotkliwy sposób odczuwamy i obserwujemy w dzisiejszych czasach.
Norwid stwierdził, iż światem rządzi czas i pośpiech. W Wierszu „Stolica” przedstawia współczesne miasto, w którym ludzie pędzą ulicami – zachowują się jak maszyny, liczą zyski. Zapominają o tym, co jest ważne i święte. Norwid w swoich listach pisze o zjawiskach, które obserwujemy na co dzień m.in. o nagminnym przekazywaniu błahych informacji i pomijaniu tych, które są istotne. Ludzie dziś przekazują sobie różne wiadomości „nawykowo” z przyzwyczajenia, nie zastanawiając się nad ich sensem - pomijają to, co ważne.
Zdaniem Norwida żyjemy za krótko, aby rozmawiać o rzeczach istotnych. Ludzie żyją w pośpiechu, a czas który na tym zaoszczędzają marnują na rozmowy o głupstwach. Człowiek lekceważy chwile, które mu dano, dlatego ponieważ lekceważy też siebie i drugiego człowieka, traktując go jak przedmiot.
Norwid w swojej twórczości mówi także o szczęściu, które tak jak i dziś związane jest z sukcesem, zdrowiem i posiadaniem. Wszystkie te rzeczy przywiązują człowieka do ziemi, a zdaniem poety - szczęścia i spełnienia powinniśmy szukać „nad ziemią”, we wzniosłych rzeczach.
Tomasz Łubieński, odnosząc się do wykładu swojego przedmówcy zaznaczył, iż Norwid nie był wrogiem cywilizacji i wierzył w postęp. Poeta jedynie ostrzega ludzi przed trudnościami i problemami, z jakimi będą musieli się zmierzyć.
Sesja naukowa, przepełniona wieloma informacjami przekazanymi w łatwy, często też zabawny sposób, spotkała się z dużym uznaniem wśród młodzieży. Obaj mówcy zostali nagrodzenie przez uczniów I LO im. C.K. Norwida w Wyszkowie i Technikum Poligraficzno-Usługowego głośnymi brawami.