"Idę do szkoły, a ze mną przyjaciele,
Śpiewam wesoło, bo przygód czeka wiele,
Kim ja jestem, wie każdy z was,
Do pierwszej klasy idę pierwszy raz" - wyśpiewały radośnie pierwszaki.
Do pierwszoklasistów zwróciła się dyrektor Agnieszka Lachowska - Marzoch.
- Choć macie dopiero po siedem lat, a niektórzy nawet po sześć, to za wami już wiele różnych wydarzeń. Możliwe, że ich nie pamiętacie, bo dawno minęły chwile, kiedy to powiedzieliście pierwsze słowo, postawiliście pierwszy krok, zjedliście pierwszą czekoladę. W przedszkolu poznaliście świat głównie poprzez zabawę. A teraz w waszym życiu nastąpiła kolejna zmiana. 2 września przekroczyliście próg naszej szkoły. Od tamtego dnia też już wiele się wydarzyło. Wiecie już, gdzie mieści się wasza klasa, gdzie jest stołówka, biblioteka, gabinet pani pielęgniarki, wiecie jak wyglądają i jak nazywają się nauczyciele, którzy uczą was dodatkowych przedmiotów. Za wami już pierwsze lekcje, pierwsze prace domowe. Rolę ucznia odczuliście na przysłowiowej "własnej skórze". Moi drodzy uczniowie z pewnością będzie to dla was rok obfitujący w nowe, bogate doświadczenia. Życzę wam samych miłych i pogodnych chwil w naszej szkole. Uczcie się pilnie i zawsze godnie reprezentujcie naszą szkołę na zewnątrz - mówiła.
Dyrektor zwróciła się także do rodziców pierwszoklasistów:
- Każde z naszych dzieci jest inne, każde jest wspaniałe i kochane. Wszyscy mają jakieś predyspozycje i talenty. Ale każde do czegoś innego. Jedni chętnie śpiewają, inni rysują i malują, jeszcze inni jeźdzą na hulajnodze albo deskorolkach. Z czasem okazuje się, jakie przedmioty stają się ich ulubionymi i w jakim kierunku chcą dalej się kształcić. I naszym głównym celem w nauczaniu na wczesnym etapie jest wspomaganie wszechstronnego i harmonijnego rozwoju naszych pociech. Nauczyciele pomogą, a uczniowie będą przyswajać wiedzę w swoim własnym rytmie i we właściwym czasie. Drodzy rodzice, to wy spędzacie z dzieckiem najwięcej czasu i jesteście najbliżej jego problemów. Musicie zatem wspierać pierwszoklasistę w osiąganiu dojrzałości psychicznej, odporności emocjonalnej oraz wyrabiać szkolne nawyki - systematyczność, obowiązkowość dokładność. Pamiętajcie, że wy również możecie liczyć na naszą pomoc i w każdej chwili dzielić się swoimi wątpliwościami z wychowawcami i nauczycielami. Rola rodzica najmłodszego ucznia nie jest łatwa. Myślę, że aktywna współpraca ze szkołą pomoże państwu wywiązać się z tego zadania celująco, do czego my dołożymy wszelkich starań - mówiła.
Pierwszoklasistów w imieniu uczniów przywitały uczennice klasy VIII: Natalia Ćwiek i Wiktoria Kachel - przedstawicielki samorządu szkolnego. Pierwszaki udowodniły, że gotowe są, by stać się uczniami. Złożyły uroczyste ślubowanie na sztandar szkoły, recytowały pięknie wierszyki, rozwiązywały zagadki, zaśpiewały piosenki pod kierunkiem wychowawczyni Renaty Wróbel. Pierwszaki zasmakowały także dzielnie soku z cytryny - był to taki mały "chrzest" na pierwszaka. Uczniowie złożyli również pieczęć w Kronice Szkolnej. Dyrektor szkoły dokonała pasowania na ucznia czarodziejskim ołówkiem. Na pamiątkę wręczono dzieciom medale pierwszoklasisty, książki oraz pierwsze legitymacje szkolne. Cześć artystczną poprowadzili - Aleksander Buźniak z klasy VII oraz Arkadiusz Mróz z klasy VI. Przygotowany był również słodki poczęstunek.