Nowe stawki diet Rada Gminy uchwaliła na sesji 1 marca. Dotychczas radni otrzymywali dietę w wysokości 12 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę, a przewodniczący rady gminy - 1.342 zł.
- Do tej pory komisje problemowe właściwie nie obradowały. Na wspólnym posiedzeniu komisji spotykały się i opiniowały projekty uchwał na sesje. A rola i zadania komisji i radnych są szersze - wprowadził do tematu wicewójt Paweł Zdziarstek. - Aby umożliwić radnym faktyczną pracę na rzecz gminy, konieczna jest zmiana sposobu wynagradzania. Ma to spowodować, że będą mogły spotykać się komisje problemowe w takim zakresie, w jakim uznają to za konieczne. Będą mogły przygotować projekty uchwał, zajmować się bieżącą problematyką gminy - dodał.
Jak podkreślał diety będą wypłacane w systemie miesięcznym. Zmiana sposobu wynagradzania radnych nie powoduje dodatkowego obciążenia dla budżetu gminy. W projekcie uchwały znalazł się zapis dotyczący wynagrodzenia w przypadku nieobecności radnego na posiedzeniu sesji czy komisji. Radny Jan Domalewski uznał, że potrącenie na poziomie 10 proc. jest niewystarczające.
- Mam uwagę co do potrąceń za nieobecność radnego na sesji. 10 proc. to jest śmieszna suma i powinno być 20 proc. (za usprawiedliwioną nieobecność). Za zwolnienie lekarskie tak samo jest płacone 80 proc. - radny zawnioskował o zmianę w projekcie. POparł go radny Piotr Deptuła.
- Nikt z nas nie opuszcza sesji czy komisji w sposób zaplanowany, złośliwy. To zdarzenia losowe, choroba, niemożność zwolnienia z pracy. Oprócz przychodzenia na sesje czy komisje na co dzień pracujemy na rzecz społeczności wiejskiej. To jest kara – nie szłabym tak daleko, że 20 proc. - odniosła się z kolei radna Jadwiga Stoszewska.
- Jeżeli nie pracujemy, to nam się nie należy. To jest normalne. Nie przyszliśmy tutaj zarabiać pieniądze - zauważył radny Bogdan Czarnecki.
- Mnie dziwi, zaskakuje taka duża różnica wysokości diety między radnym a przewodniczącym rady. Proponuję wiceprzewodniczącemu 750 zł miesięcznie, jeśli prowadzi sesję - dodał Andrzej Skłucki.
- Skupiamy się tylko na obecności naszej na sesjach czy komisjach, na jednym małym elemencie. A nasza praca to także inne działania, nie tylko bytność - mówiła przewodnicząca Rady Gminy Ewa Wielgolaska.
Poddała pod głosowanie wniosek radnego Domalewskiego o zwiększenie potrącenia diety za nieobecność z 10 do 20 proc., ale ten nie uzyskał większości. Za było 5 radnych, przeciw – 9, wstrzymał się od głosu jeden. A zatem za nieobecność na sesji czy komisji radnyjm zostanie potrącone 10 proc. diety. A jej wysokość to:
- 1.342 zł – miesięczna dieta przewodniczącego Rady Gminy
- 750 zł – miesięczna dieta wiceprzewodniczący Rady Gminy
- 660 zł – miesięczna dieta przewodniczących komisji stałych Rady Gminy
- 550 zł – miesięczna dieta radnego radny.
Wkrótce w Urzędzie Gminy zostanie urządzony oddzielny pokój dla radnych na dyżury i spotkania z mieszkańcami. Wójt zapowiedział przeniesienie Ośrodka Pomocy Społecznej do budynku po byłym ośrodku zdrowia w Brańszczyku, co zwiększy komfort pracy urzędników i radnych.