Rekordzistą, który pobił zwycięzcę z ubiegłego tygodnia (2,5 promila w wydychanym powietrzu) był 34-letni mieszkaniec gm. Wyszków. Laureat prowadził samochód mając 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Co więcej - mężczyzna posiada już czynny zakaz prowadzenia pojazdów. Wśród rowerzystów rekord także został pobity. 47-letni mieszkaniec gm. Wyszków usiłował jechać na rowerze mając prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Strach pomyśleć jakie rekordy padną za tydzień. Przypominamy, że nikt nie ogłaszał żadnego konkursu, a na najlepszych czekają jedynie mandaty, odbiór uprawnień i dalsze konsekwencje prawne - oby jak najsurowsze.
Wydawać by się mogło, iż posiadanie czynnego zakazu prowadzenia pojazdów wszystkich kategorii zabrania kierowania nimi. Inne zdanie na ten temat miał m.in. prawdopodobnie 36-letni mieszkaniec gm. Długosiodło, który 15 kwietnia w miejscowości Kornaciska kierował ciągnikiem rolniczym, będąc w stanie nietrzeźwości. Traktorzysta miał ponad 2,5 promila w wydychanym powietrzu
Szczególne niechlubne odznaczenie należy się jednak kierowcy, który będąc w stanie nietrzeźwości doprowadza do niebezpiecznych zdarzeń. 21 kwietnia, w Bielinie, kierowca samochodu marki Opel, Wojciech D. - 22-letni mieszkaniec gm. Długosiodło, doprowadził do zderzenia z pojazdem marki Audi. 22-latek był w stanie nietrzeźwości, miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Nikt nie odniósł obrażeń. Postępowanie prowadzi KPP w Wyszkowie.
„Alkohol jest dla ludzi. Trzeba tylko z niego odpowiednio korzystać. Niestety, żyjemy w kraju, w którym dla wielu jest przekleństwem”. Bogdna Wenta (były trener reprezentacji Polski w piłce ręcznej).
Źródło: KPP.